Widziana ostatni raz
25 kwietnia 2017 roku Renata podjechała swoim mercedesem pod szkołę córki w Hull. Jedenastolatka wysiała z auta, poszła do klasy i od tamtej ślad się po niej urywa, kobieta po swoja pociechę już nie wróciła.
Z zapisów kamer monitoringu wynika, że tego feralnego dnia wróciła potem do domu i około godz. 13.00 znowu gdzieś wyszła. Miało to być po sprzeczce z mężem i od tamtej pory przepadła. Jej mąż mówił, że Renata miesiąc przed zaginięciem powiedziała mu, że wystąpi o rozwód i często jeździła do Polski. Twierdzi, że, miała tam wstąpić do... sekty.
Po jej zaginięciu natychmiast rozpoczęto poszukiwania. Śledczy byli i nadal są przekonani, że nie wyjechała do Polski. Dowodem ma być fakt, że nie zabrała paszportu, a bez tego trudno podróżować. Tyle, że śledczy nie mili dowodów na potwierdzenie tej tezy, nawet trzymanie w areszcie Mustafy i Lipińskiego nie wniosło nic przełomowego do sprawy.
Sam Mustafa od początku powtarzał, że zmiana w zachowaniu Renaty bardzo go zaskoczyła. Twierdzi, że w ich związku nie działo się w ostatnim czasie nic szczególnego, co miałoby sprawić, iż kobieta chciała go rzucić. - Jak nic musiała wstąpić do jakiejś sekty i to podczas któregoś z pobytów w Polsce. Kiedy wyprano jej mózg wszystko z nią mogło się stać – opowiadał Mustafa.
Rodzina w szoku
Jak jednak dodaje, nie miał żadnych konkretnych informacji, do jakiej sekty żona mogła wstąpić, kto miałby
ją do tego namawiać, itd. Cała rodzina Renaty, włącznie z młodszą córką oraz Magdą, drugą córką, która ma już 22 lata, są przerażeni tajemniczą sprawą. Apelowali, by mama wróciła do nich, jednak żadnego odzewu nie było.
Wydawało się, że przełom nastąpi po tym, jak policja stwierdziła, że ma „nowe informacje”. Na och podstawie zainteresowano się Lipińskim i Subsarą. Okazało się jednak, że przesłuchanie Polaków i przeszukanie ich mieszkań nie wniosło nic ważnego do sprawy.
Ekipy policyjne drobiazgowo też zajęły się domem Renaty i jej męża w Hull. Szukano najmniejszych śladów i nic. Żadnych dowodów, poszlak nawet, które pozwoliłyby wyjaśnić okoliczności oraz powody jej zaginięcia.
Badano zresztą nie tylko dom, ale także przylegający do niego ogród. Szukano śladów ewentualnego miejsca ukrycia ciała kobiety. Zerowe też były wyniki oględzin mercedesa Renaty. Zabezpieczono ponoć sporo śladów, ale nic z nich, przynajmniej do tej pory nie wynikało.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.