Dwujęzyczne dzieci wyrastają na silniejszych dorosłych, lepiej radzących sobie w życiu. W nauce języka największą rolę odgrywają rodzina i szkoła. W UK pomoc w nauczaniu języka polskiego można uzyskać w co najmniej 123 placówkach.
Dwujęzyczność to umiejętność posługiwania się dwoma językami w sposób równoległy i regularny. Dzieci wychowujące się zagranicą kontakt z językiem kraju osiedlenia nawiązują poprzez placówki edukacyjne i kontakt z otoczeniem, w tym z rówieśnikami. Równoległe poznanie języka rodzica wymaga pracy i wysiłku całej rodziny.
Podstawowa znajomość języka kształtuje się już w domu. Bardzo ważne jest, by komunikacja z przynajmniej jednym z rodziców od samego początku była prowadzona wyłącznie w języku ojczystym. - Dziecko powinno się „osłuchiwać” z językiem rodzica już w okresie prenatalnym. Kluczowe są pierwsze trzy lata jego życia – to wtedy dziecko przyswaja nowe słowa z prędkością sięgającą nawet 9 słów dziennie i 250 miesięcznie. To wystarczająco dużo by uczyć się więcej niż jednego języka - mówi prof. Jagoda Cieszyńska-Rożek, ekspertka kampanii społecznej #KtoTyJesteś, organizowanej przez Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie”, zachęcającej do dbania o pełną dwujęzyczność dzieci.
Codzienny język
Niestety mimo wielu zalet dwujęzyczności rodzice często rezygnują z przekazywania dzieciom swojej mowy ojczystej. Wpływ na to mają m.in. powielane mity wskazujące na dwujęzyczność jako powód słabszej znajomości języka kraju osiedlenia. Rodzice często nie wiedzą, że w czasie pierwszych lat edukacji szkolnej poziom znajomości języka kraju osiedlenia wyrównuje się u dziecka z jego rówieśnikami, a w międzyczasie zyskuje ono analogiczną znajomość języka ojczystego rodziców.
Rola zajęć edukacyjnych z języka polskiego jest bardzo ważna. Rozmowy w domu, kontakt z kulturą: muzyką, bajkami, grami czy w późniejszym wieku, Internetem i blogosferą, czynią polski językiem codziennym, a nie postrzeganym jako język „obcy” czy dodatkowy. - Młody Polak czy Polka żyjący na emigracji, żeby wykształcić pełną dwujęzyczność muszą uzupełniać naukę w domu rodzinnym zajęciami w placówkach oświatowych z językiem polskim - dodaje prof. Jagoda Cieszyńska-Rożek.
W UK takich placówek jest około 123. Pełna lista szkół z bazy Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą znajduje się na stronie kampanii ktotyjesteś.pl. Możliwa jest też nauka przez Internet, która ma swoich zwolenników, ale wymaga zaangażowania rodziców oraz konsekwencji i dyscypliny organizacyjnej, aby zachować regularność. Słabą stroną tej formy edukacji jest brak kontaktu z rówieśnikami i niemożliwość rozwijania języka poprzez rozmowy z innymi dziećmi polonijnymi, naukę przez zaangażowanie w klasowe aktywności edukacyjne i wspólną zabawę.