MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/09/2018 09:45:00

Zaszczuli Polkę, zabili jej marzenia

Była przed nią wspaniała przyszłość. Ambitna, kochała fotografię, w tym kierunku chciała się kształcić. Tragiczna śmierć przerwała wszystko.

Dziwna prawda koronera

Na razie więc obowiązuje wersja koronera, który uznał, że powodem śmierci Dagmary nie były rasistowskie naciski jej koleżanek. Taka jest opinia dr Emmy Carlyon, która jednak wiedziała o nieprzyjemnościach, jakich doświadczała Dagmara od rówieśników. Nic dziwnego, że z opinią koronera nie zgadzają się bliscy polskiej nastolatki.

No bo jak wyjaśnić sytuację, w której piękna Polka wraca do przyjacielskich relacji ze wspomnianym chłopakiem, oboje snują plany na przyszłość, Dagmara wydaje się być szczęśliwa i nagle w takim stanie miała by, ot tak po prostu, powiesić się? Takiej wersji nikt nie jest w stanie zaakceptować.

Sami zresztą nauczyciele potwierdzają, że polska nastolatka była przyjacielską i szczęśliwą dziewczyną, nie wykazywała żadnych oznak problemów psychicznych. Podobnie sądzi też koroner.

Mama nastolatki powtarza, że największym problemem Dagmary nie były rasistowskie zaczepki, tylko nękanie jej i prześladowanie przez szkolne otoczenie. Lewis Simpson słyszał od Dagmary, że koleżanki mówiły jej, by wyniosła się do Polski. To ją bardzo dołowało.

Szkoła na to: nie docierały do nas takie sygnały. Tak stwierdziła m.in. wicedyrektor placówki, Lisette Neesham. A przecież pedagodzy musieli znać opinię Dagmary, która w jednej z ankiet internetowych napisała, że słowne ataki pod jej adresem były na porządku dziennym w szkole. Żaliła się też na sytuację, w której ogromną przykrość sprawiały jej plotki roznoszone za jej plecami.

O tym, że nękano Dagmarę w szkole wspominała też jej babcia Zofia Dobek, mieszkająca w Polsce, która miała kontakt z wnuczką. Kobieta wspominała np., że nikt z rówieśników nie złożył Dagmarze życzeń na jej 16 urodziny.

Informacje, jakie przez jakiś czas krążyły w brytyjski mediach, jakoby Dagmara miała problemy psychiczne Zofia Dobek określiła jednym słowem: kłamstwo. Kobieta pamięta, jak wnuczka żaliła się jej, że nie rozumie, dlaczego jest prześladowana w szkole. Babcia ostatni raz widziała wnuczkę w sierpniu 2015 roku i usłyszała, że Dagmara tęskni za krajem i dlatego tak często odwiedzała Polskę.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska