W czasie wystąpienia Juncker kilka razy odniósł się do Brexitu i propozycji Wielkiej Brytanii. Dodał, że robienie wyjątków dla Theresy May w związku z dostępem do jednolitego rynku unijnego raczej nie będzie miało miejsca. Jego zdaniem Wielka Brytania po Brexicie będzie traktowana jak każdy inny kraj spoza „bloku UE” i wszystkie sprawy regulujące obrót towarów muszą być drobiazgowo omówione w procesie negocjacyjnym.
Z drugiej strony Juncker podkreślił, że Wielka Brytania nigdy nie będzie dla Unii Europejskiej „zwykłym krajem”. Dał w ten sposób do zrozumienia, że pewne elementy wizji Theresy May mogą być punktem wyjściowym do dalszych rozmów, ale wymagają one długich rozmów.
- Szanujemy decyzję Londynu o tym, że Wielka Brytania chce wyjść z Unii Europejskiej, nawet jeśli żałujemy, że taką decyzję podjęto. Jednocześnie apelujemy do brytyjskiego rządu o zrozumienie, że jeśli ktoś opuszcza daną wspólnotę, to nie może jednocześnie zatrzymać przywilejów członka tej organizacji. Jeśli wychodzić z unii, to nie możesz mieć pełnego dostępu do jej rynku, a już na pewno nie do wybranych przez siebie jego części – mówi Jean-Claude Juncker.
Przewodniczący Komisji Europejskiej przy okazji pochwalił postawę Michela Barniera, szefa unijnych negocjatorów i określił jego dotychczasowe działania jako mistrzowskie. Dodał też, że Barnier ma pełne wsparcie ze strony krajów członkowskich. Mimo że Wielka Brytania robiła dużo, aby przeciągnąć ważne państwa UE na swoją stronę.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.