2018 rok zapisał się do tej pory w UK jako czas pełen ekstremalnych warunków pogodowych. Najpierw była niezwykle ostra zima, a potem przyszło rekordowo upalne lato. Rolnicy nie mieli więc łatwo i już teraz zaczynają obliczać, o ile wzrosną ceny najpopularniejszych warzyw, a także mięsa czy przetworów mlecznych.
Taki scenariusz potwierdzają eksperci z Centre for Economics and Business Research. Ceny hurtowe niektórych warzyw wzrosły w tym roku już o 80 proc. Jednak, aby klienci odczuli taki skok podczas zakupów w sklepach, takie skoki na rynku hurtowym musiałby się utrzymywać przez ponad 18 miesięcy.
Mroźna zima i upalne lato
Ceny w sklepach pójdą jednak w górę i to już w ciągu kilku miesięcy. Brytyjscy rolnicy i farmerzy mieli w tym roku naprawdę ekstremalne warunki pogodowe. Rekordowe temperatury dominowały już w czerwcu, a równikowy klimat utrzymywał się przez lipiec i większość sierpnia. Skończyło się gigantyczną suszą na polach i nieurodzajem. Z kolei wcześniej trzeba było wytrzymać ostrą, ale też mokrą zimę.
Właśnie dlatego w tym roku ceny hurtowe warzyw między marcem i lipcem poszły mocno w górę – cebula o 41 proc., marchew 80 proc, mąką pszenna o jedną piątą. Droższe jest tez masło (24 proc.). Ceny mięsa będą rosły dopiero teraz. Wszystko to sprawi, że przeciętne gospodarstwo wyda więcej na zakupy żywności – średnio o 7,15 funta miesięcznie.
Część rolników mówi o połowę mniejszych zbiorach niż przed rokiem. Ponieśli też koszty zakupów droższej paszy dla bydła. Wszyscy nadal czekają na decyzje rządu, który obiecał pomoc.
- Ceny żywności to efekt wielu sytuacji, nie tylko pogody, ale również kosztów paliwa, międzynarodowych rynków towarowych i relacji walut. Cały czas analizujemy sytuacje rolników i do każdego podchodzimy indywidualnie – mówi rzeczniczka ministerstwa rolnictwa.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.