Po wojnie
Lotnicy z Zachodu, którzy zgłaszali się do lotnictwa polskiego po powrocie do kraju z powodów politycznych zostali uznani za element antypaństwowy i niejednokrotnie osadzeni w więzieniach. Wyroki śmierci w sprawach o szpiegostwo skutecznie zniechęciły do powrotu ogromną liczbę specjalistów wysokiej klasy.
Po wojnie, ze względu na potrzebę demobilizacji zmniejszono ilość jednostek Polskich Sił Powietrznych. Jednak z początkiem 1948 r. ze względu na zmieniającą się sytuację geopolityczną w Europie, początek zimnej wojny i przyłączenie Polski do Układu Warszawskiego liczba samolotów bojowych ponownie wzrosła – do największej w historii. Lata 1950 i 1960 upłynęły pod znakiem nowoczesnych programów treningowych i popularyzacji pokazów lotniczych.
Polak w kosmosie
Jednym z najważniejszych wydarzeń polskiego lotnictwa za rządów komunistycznych był lot w kosmos Mirosława Hermaszewskiego w 1978 r. na pokładzie statku Sojuz 30. Podczas swojej ośmiodniowej misji Polak ustanowił kilka rekordów, w tym wysokość lotu – 363 km, prędkość lotu – 28 tys. km/h, czas trwania lotu – 190 godzin 3 minuty 4 sekundy oraz przebyty dystans – 5 273 257 km. Hermaszewski został później promowany do stopnia generała. Był pierwszym i pozostaje jedynym Polakiem, który odbył lot w kosmos.
Irak i Afganistan
Przemiany społeczne w latach 1990 oraz wejście Polski do NATO w 1999 r. dały kolejny impuls do rozwoju technicznego lotnictwa polskiego. Włączenie w struktury NATO wymogło unowocześnienie sprzętu oraz szersze działania poza granicami kraju. Zmiany zostały wprowadzone w organizacji i systemie szkoleniowym Polskich Sił Powietrznych. Polska wykonuje zadania w ramach programu Partnerstwo dla Pokoju. W ramach operacji Air Policing polscy lotnicy strzegą nieba państw bałtyckich. Szybkie osiągnięcie kompatybilności i interoperacyjności z procedurami NATO pozwoliło Polsce dołączyć do misji w Iraku i Afganistanie. Wyzwaniem XXI wieku stały się bezzałogowe samoloty rozpoznawcze, które wyznaczają kolejny kierunek rozwoju lotnictwa polskiego. Symbolem tych zmian stały się nowoczesne samoloty wielozadaniowe F-16C/D Block 52+ oraz samoloty transportowe CASA C-295M oraz C-130 Hercules.
Biało-czerwona szachownica
Od początku swojego istnienia Polskie Siły Powietrzne doświadczyły wielu zmian, ale jednym aspektem, który pozostał niezmieniony przez wszystkie te lata i towarzyszy siłom od niemal samego początku ich istnienia jest ich znak: biało-czerwona szachownica. Pomysł takiego znaku zapożyczono z samolotu polskiego asa myśliwskiego Stefana Steca, który w ten sposób oznaczył swoje maszyny eskadrowe, aby odróżnić je od samolotów przejętych z armii niemieckiej, austriackiej i rosyjskiej. Znak ten szybko stał się tak charakterystyczny, że nie mylono go z żadnym innym na świecie. Przywiązanie do biało-czerwonej szachownicy stało się tak silne w polskim społeczeństwie, że podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku Kamil Stoch – jeden z najlepszych skoczków narciarskich w historii – walczył o złoty medal olimpijski nosząc znak ten na swoim kasku. Dziś biało-czerwona szachownica jest symbolem inicjatywy Ambasady Polish Heritage Day (Dzień Polskiego Dziedzictwa) i jest nieoficjalnym symbolem Polaków w Wielkiej Brytanii.
Źródło: Ambasada RP w Londynie
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.