Ministerstwo edukacji potwierdziło wcześniejsze informacje związane z obowiązkowym przedmiotem dotyczącym wychowania seksualnego. Ministrowie precyzują, że w przypadku najmłodszych uczniów, obowiązek ten będzie realizowany w formie pogadanek o zdrowym stylu życia i „well-being”.
Od września 2020 roku wychowanie seksualne wejdzie do wszystkich szkół publicznych – podstawowych i ponadpodstawowych na Wyspach. Plan jest jeszcze w fazie konsultacji, stąd tak odległa data. Tematyka ma być traktowana dość szeroko, mają być poruszane zagadnienia związane nie tylko z seksualnością, ale i osobistym dobrostanem, zdrowym stylem życia oraz nauką radzenia sobie ze stresem i zaburzeniami psychicznymi.
Uczniowie będą się też dowiadywać więcej na temat zdrowia fizycznego, wagi aktywności fizycznej, zdrowej diety i zdrowego sposobu życia. Zdaniem ministra edukacji Damiana Hindsa, dobra kondycja fizyczna i psychiczna to fundament, który sprawia, że „młodzi ludzie są gotowi do wejścia w świat dorosłych”.
- Sprawienie, że tego rodzaju przedmiot stanie się obowiązkowym to forma podarowania uczniom odpowiednich narzędzi. To one mają sprawić, że młodzież po szkole średniej będzie gotowa i dobrze przygotowana – mówi minister Hinds.
Przy okazji merytoryka nauczania tego przedmiotu ma być zaktualizowana i dostosowana do szybko zmieniającej się rzeczywistości, w jakiej żyją dzieci i młodzież. W programie nie zabraknie więc informacji na temat cyber przestępczości i zagrożeń płynących z internetu, będą również poruszane zagadnienia związane z sextingiem i bezpieczeństwem online. Sporo miejsca będzie też poświęcone mediom społecznościowym i grom komputerowym.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.