Wiadomości

Zdrowie

10/07/2018 11:11:00

UK: Uwaga na groźną bakterię w mrożonkach

Listeria – groźna bakteria wykryta w mrożonkach – sprawiła, że największe sieci handlowe w UK wycofują ze sprzedaży ponad 50 mrożonych produktów. Warto uważnie robić zakupy w m.in. w Tesco, Sainsbury's, Waitrose czy Aldi.

Listeria to bakteria wywołująca tzw. listeriozę. Jest ona bardzo niebezpieczna – od 20 do 30 procent infekcji kończy się śmiercią. Listeria jest szczególnie groźna dla kobiet w ciąży oraz dzieci. Najłatwiej zakazić się poprzez kontakt z żywnością. Najnowszy przypadek wykryty w Wielkiej Brytanii dotyczy mrożonek warzywnych – dlatego eksperci ostrzegają, aby nie próbować jeść tego typu produktów na surowo.

Przedstawiciele Food Standards Agency potwierdzili obecność bakterii w części produktów obecnych w największych sieciach handlowych w UK. Wycofywanych jest już ponad 50 różnych rodzajów mrożonek. Na liście znalazło się wiele produktów sprzedawanych pod markami „własnymi” dużych sieci – Tesco, Sainsbury’s, Waitrose czy Iceland.

Słodka kukurydza

Pracownicy sklepów opróżniają zamrażarki z dziesiątków tysięcy opakowań różnych produktów, które znalazły się na liście. Klienci, którzy zakupili mrożonki w ostatnich dniach mogą je bez problemu zwrócić w sklepie.

Pierwsze informacje o zatruciach dotyczyły spożycia słodkiej mrożonej kukurydzy. Informacje zaczęły napływać z różnych krajów Europy. Łącznie doliczono się 47 przypadków zachorowań, w tym dziewięć zakończyło się śmiercią.

Do tej pory na Wyspach potwierdzono 11 przypadków zachorowań, jednak eksperci twierdzą, że rzeczywista liczba będzie dużo większa. Potwierdzono też dwa przypadki śmiertelne w UK, ale pacjenci cierpieli też na inne choroby.

Objawy zatrucia występują po kilku godzinach, a czasem po kilku dniach. To głównie bóle głowy, stawów, wymioty, biegunka, gorączka.

Bakteria ginie w wysokiej temperaturze. Jednak część osób używało surowej, rozmrożonej słodkiej kukurydzy jako dodatku do sałatek. Śledztwo jak na razie doprowadziło do węgierskiej firmy produkującej mrożonki.

Firma już wcześniej, bo w 2016 roku, miała problemy ze skażeniami. Mimo to, pozwolono na kontynuowanie produkcji. Część skażonych partii była pakowana w Polsce. Całość była produkowana na zlecenie belgijskiej firmy Greenyard, która jest drugim co do wielkości sprzedawcą mrożonek w Europie. Firma ma wiele fabryk w UE, w tym dwie w UK.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk