MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

19/06/2018 20:34:00

Polska - Senegal 1:2, pechowa porażka na mundialu...

Wyjątkowo pechowa i niezasłużona porażka stała się udziałem podopiecznych Adama Nawałki w pierwszym meczu na rosyjskim mundialu. Przegraliśmy mecz otwarcia ze słabo dysponowaną drużyną Senegalu.

Stracony gol nie zmienił obrazu gry do przerwy. W drugiej odsłonie na boisku pojawił się Jan Bednarek w miejsce Jakuba Błaszczykowskiego i zaczęliśmy grać trójką obrońców. Dobry ruch Nawałki nastawiony na grę ofensywną przyniósł efekt, w postaci wywalczenia rzutu wolnego i groźnego strzału Roberta Lewandowskiego. W dwóch akcjach ożywił się także Arkadiusz Milik.

Losy meczu rozstrzygnęły się około 60-tej minuty. Najpierw na murawie długo leżał symylując kontuzję Mbaye Niang. Gdy sędzia odełał go poza linię boczną, Aliou Cisse przygotował akurat zmianę innego gracza. Tymczasem na boisku, w środkowej strefie Krychowiak podał piłkę mocno do tyłu, w kierunku Szczęsnego. Na jej drodze znajdował się jeszcze Bednarek, którego ubiegł jednak wpadający sprintem zza linii bocznej niedawno  trapiony bólem nogi Niang. Senegalczyk wyprzedził Bednarka, jak i wychodzącego Szczęsnego, i ze spokojem podwyższył wynik.

Nasi nie ruszyli do huraganowego ataku, ale stopniowo zwiększali wysiłki w ofensywie, w czym pomogła także udana zmiana Milika na Kownackiego. Niestety, niemal za każdym razem obserwowaliśmy niemożność sfinalizowania akcji nie tylko strzałem, ale nawet wypracowaniem dogodnej pozycji. Na pięć minut przed końcem Grzegorz Krychowiak zdobył bramkę głową po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego z rzutu wolnego. Do końca spotkania nie stworzyliśmy już podobnego zagrożenia. Pozostał ogromny niedosyt z powodu porażki z rywalem, który nie zaprezentował w przekroju całego spotkania niczego wyjątkowego.

Wręcz sztuką było tego dnia przegrać z drużyną Aliou Cisse - i ta sztuka się reprezentacji polskiej niestety udała. Porażka w meczu otwarcia nie zamyka nam szans. W drugim meczu naszej grupy Japonia niespodziewanie pokonała Kolumbię 2:1, co oznacza, że rywalizacja może być do samego końca eliminacji grupowych bardzo ciekawa. Przed nami mecz o wszystko z tą samą Kolumbią 24 czerwca w Kazaniu.

Protokół meczowy
19 czerwca 2018, Moskwa (Otkryte)
mecz grupy H na piłkarskich mistrzostwach świata Rosja 2018
Polska - Senegal 1:2 (0:1)
bramki: 0:1 Thiago Cionek 37 - samobójcza, 0:2 M'Baye Niang 61, 1:2 Grzegorz Krychowiak 86
żółte katki: Grzegorz Krychowiak 12 - Salif Sane 49, Idrissa Gueye 72
sędziował: Abdullah Ghayyath Shukralla (Bahrajn)
składy:
Polska: 1.Wojciech Szczęsny - 20.Łukasz Piszczek (18.Bartosz Bereszyński 83 min.), 4.Thiago Cionek, 2.Michał Pazdan, 1.Maciej Rybus - 16.Jakub Błaszczykowski (5.Jan Bednarek 46 min.), 17.Piotr Zieliński, 10.Grzegorz Krychowiak, 11.Kamil Grosicki - 7.Arkadiusz Milik (23.Dawid Kownacki 73 min.), 9.Robert Lewandowski(c)
trener: Adam Nawałka
Senegal: 16.Khadim N'Diaye - 3.Kalidou Koulibaly, 12.Youssouf Sabaly, 22.Moussa Wague, 6.Salif Sane - 5.Idrissa Gueye, 18.Ismaila Sarr, 13.Alfred N'Diaye (8.Cheikhou Kouyate 86 min.), 9.Mame Diouf (11.Cheikh N'Doye 60 min.) - 19.M'Baye Niang (14.Moussa Konate 75 min.), 10.Sadio Mane(c)
trener: Aliou Cisse

Tomasz Baryła, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)






     
    Linki sponsorowane
    Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

    Komentarze (wszystkich 2)

    Brasil

    21 komentarz

    22 czerwiec '18

    Brasil napisał:

    Wątpię, że byłeś kiedykolwiek bramkarzem, bo inaczej wiedziałbyś, że przy 1 bramce Szczesny nic nie miał do zrobienia. Zachował się prawidłowo, tj. poszedł w róg tam gdzie miał być strzał (który może nawet nie był w bramkę). No i nie leżał, tylko poszedł tam instynktownie - i tak ma być. Nie miał już siły, czasu itp. by się przeorientować po rykoszecie. To normalne zjawisko jest.
    Gol nr 2 to zbieg okoliczności. Senegalczycy go nie wypracowali, a tylko wykorzystali nasz błąd, do tego wbiegnięcie zza linii bocznej można by rozpatrywać różnie.Oni nic groźnego nie wypracowali w ciągu meczu, nie zasłużyli na wygraną, a przyciśnięci - gubili się.

    profil | IP logowane

    henioboy

    187 komentarzy

    20 czerwiec '18

    henioboy napisał:

    Pechowa ? Jakoś tak się składa, że zawsze wygrywa lepszy. Niezasłużona ? A w którym elemencie byliśmy lepsi ? Przy pierwszej bramce ; strzł zza pola karnego piłka dotyka naszego obrońcy na wysokości 11 metrów. A bramkarz już dawno leży w drugim rogu. Bramkarz czeka do ostatniej chwili, a było jejk sporo. I wtedy reaguje. Prosty błąd. Przy drugiej bramce, błąd obrony bo nie miała oczu w d...e . A bramkarz za póżno wychodzi z bramki i boi się czyrknąć poza polem karnym napastnika. Boi się czerwonej kartki. Aby znowu go jakiś Tytoń nie wyrulował. Człowieku masz bronić tej bramki za wszelką cenę. Było poza polem karnym, Ty czerwoną, ale karnego i bramki nie ma. Obroniłbyś ojczyznę. A tak dwie bramki dzięki Tobie. Dla mnie jesteś spalony.

    profil | IP logowane

    Reklama

    dodaj reklamę »Boksy reklamowe

    Najczęściej czytane artykuły

          Ogłoszenia

          Reklama


           
          • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
          • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
          • Tel: 0 32 73 90 600 Polska