19/06/2018 20:34:00
Przeciwko drużynie Senegalu wyszliśmy z czwórką obrońców (bez nadal kurującego się Glika, z Cionkiem i Pazdanem na środku) i wszystkim co najlepsze w formacjach ofensywnych. Rywale od początku nastawili się na działania obronne, a my przyjęliśmy ich warunki, usiłując konstruować akcje ofensywne. Nic z tych wysiłków nie wynikało. Jednak gdy tylko tempo rozgrywania naszych akcji wzrastało, przeciwnicy doświadczali traumy i w efekcie ekspediowali piłkę gdziekolwiek, sami będąc niezdolnymi do stworzenia realnego zagrożenia pod bramką Szczęsnego. Niestety, momentów przyspieszenia ze strony biało-czerwonych było bardzo mało, a typowym elementem stały się podania w poprzek boiska lub gra do tyłu.
Podobnie jak nasza drużyna, tak i Senegal nie był w stanie stworzyć sytuacji bramkowej i oddać celnego strzału. Ale w tej obustronnej niemocy piłkarskie szczęście (czary szamanów!) sprzyjało ekipie z Czarnego Lądu. W 37 minucie po kontrze rywali Idrissa Gueye strzelił z daleka i piłka zapewne nie trafiłaby w światło bramki, gdyby nie noga Thiago Cionka... Z akcji, która nie powinna być zagrożeniem, zrobiło się 0:1. Cóż, niektóre bramki samobójcze mają swój urok i ta taki miała. Została bowiem strzelona przez ulubieńca trenera Nawałki, który od lat konsekwentnie powołuje Cionka na mecze kadry narodowej...
Grzegorz Krychowiak uratował nasz honor w Moskwie strzelając solidną bramkę w meczu otwarcia przeciwko Senegalowi; na Bartosza Kownackiego liczymy w meczu o wszystko przeciwko Kolumbii 24 czerwca... /foto: Paweł Śrutwa/
22 czerwiec '18
Brasil napisał:
profil | IP logowane
20 czerwiec '18
henioboy napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...