MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/06/2018 10:45:00

Słabe prognozy dla brytyjskiej gospodarki

Słabe prognozy dla brytyjskiej gospodarkiBrytyjska gospodarka zmaga się z prognozą najsłabszego wzrostu od 2009 roku – alarmują ekonomiści. Obawy związane z Brexitem i zamieszaniem wokół umowy handlowej sprawiają, że przedsiębiorcy dość niepewnie patrzą w przyszłość.
Kolejną oznaką przyhamowania gospodarczego w UK mają być spadające ceny nieruchomości w Londynie, gdzie spadek ten obserwowany jest od 10 miesięcy z rzędu. Rozgrzany londyński rynek nieruchomości wyraźnie hamuje, głównie dlatego, że to właśnie stolica może najbardziej ucierpieć w efekcie Brexitu, przede wszystkim za sprawą likwidacji dziesiątków tysięcy miejsc pracy w sektorach bankowym i finansowym.

- Dawno w naszej historii nasz kraj nie znalazł się w takiej sytuacji, kiedy nasza gospodarka jest tak wrażliwa na zewnętrzne czynniki. Oczywiście, wszyscy zakładaliśmy, że wzrost lekko wyhamuje za sprawą widma Brexitu, podobnie jak spodziewaliśmy się osłabienia funta. Jednak coraz bardziej dokuczają nam niezreformowane elementy gospodarki, które powodują, że w wielu sektorach mamy nadal słabą wydajność, a cała gospodarka jest mocno zróżnicowana regionalnie, przez co trudno nam o stały wzrost – ocenia Suren Thiru z British Chambers of Commerce.

Wszystko zależy od Brexitu

Ekonomiści wyczekują przede wszystkim sposobu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Jeśli proces odbędzie się w nerwowej atmosferze, może to spowodować długotrwałe spowolnienie brytyjskiego PKB. Prognozy będą też zależały od tego na ile poważne będą problemy Wielkiej Brytanii związane z „wojnami handlowymi”. Nigdy nie wiadomo bowiem jak przebiegać będą negocjacje handlowe nie tylko z Brukselą, ale i krajami spoza wspólnoty.

Właśnie dlatego eksperci z British Chambers of Commerce w opublikowanej właśnie prognozie gospodarczej dla UK obniżyli spodziewany poziom wzrostu. Zmniejsza się nie tylko wydajność produkcji, ale i wydatki konsumenckie, a także poziom inwestycji przedsiębiorców. Szacuje się, że w tym roku gospodarka UK wypracuje wzrost na poziomie 1,3 proc. Byłby to najsłabszy wynik od 2009 roku, czyli czasów po kryzysie.

- W 10 lat po światowym kryzysie nasza gospodarka znowu zaczyna się znajdować w dość niebezpiecznym punkcie. Wokół mamy za dużo niewiadomych, nie tylko na zewnątrz, ale i w kraju. Nasza prognoza powinna być dla rządu sygnałem ostrzegawczym. Jeszcze nie jest za późno i naszym zdaniem warto już teraz popracować nad poprawieniem prognoz – mówi Adam Marshall z Adam Marshall.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

henioboy

187 komentarzy

20 czerwiec '18

henioboy napisał:

Jaki kryzys, w Manchester stoi ponad 50 dzwigów. A więc prosperita na całego. Ale oczywiście polskie portale zmuszają do biczowania się. Gdybym wiedział co będzie jutro, byłbym milionerem. I całe szczęście , że nie sugeruję sie wpisami polskich rdaktorków.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska