Wiadomości

Tu i Teraz

13/06/2018 10:39:00

Jedziesz do Francji? Zatankuj do pełna w UK!

Jeśli wybieracie się do Francji samochodem, to lepiej zatankujcie do pełna jeszcze w UK, bowiem po przekroczeniu kanału może się okazać, że na stacjach próżno będzie szukać paliwa.

Wczasowicze i turyści, którzy zmierzają do Francji, powinni dobrze zaopatrzyć się w zapas paliwa, ponieważ na wielu stacjach we Francji zbiorniki są puste. Czemu tak się dzieje? Od jakiegoś czas trwają protesty rolników, którzy dość skuteczne blokują transport do rafinerii i magazynów paliw.

Stacje benzynowe bez paliwa

Paliwo po francuskiej stronie jest dla mieszkańców UK często tańsze, ale w tych okolicznościach warto napełnić zbiorniki na Wyspach. Eksperci z AA radzą wprost – zanim wyruszysz w podróż, zatankuj ile się da.

Już ponad 100 stacji benzynowych we Francji ma puste lub prawie puste zbiorniki paliwa. Najwięcej takich przypadków jest w pobliżu Paryża, Nantes, Lyonu. Każdego dnia sytuacja może się pogarszać, bowiem protesty i blokady cały czas trwają.

O co chodzi rolnikom? Protestują przeciwko koncernowi naftowemu Total, który w ostatnim czasie importuje do Francji olej palmowy wykorzystywany przy produkcji biopaliw. Rolnicy uważają to za poważne zagrożenie dla krajowej produkcji biopaliw opartej na ich rzepaku. Blokady połączeń kolejowych są dość skuteczne, a mieszkańcy Francji czym prędzej zaczęli tankować na zapas, przez co popyt na paliwa mocno wzrósł.

W UK paliwo coraz droższe

- Oczywiście, jeśli planujemy urlop we Francji lub przejazd samochodem przez ten kraj nie powinniśmy z takich planów rezygnować. Trzeba się tylko odpowiednio przygotować. Nadal we Francji znajdziemy stacje, gdzie spokojnie zatankujemy, jednak warto mieć całą sytuację na uwadze. Protesty nie są aż tak groźne, bardziej mamy tu do czynienia ze społeczną paniką, kiedy to francuscy kierowcy zaczęli szturmować stacje benzynowe. Francuskie rezerwy paliw pozwalają na pokrycie zapotrzebowania w skali kraju w ciągu trzech miesięcy – mówi Edmund King z AA.

Podobna sytuacja miała miejsce we Francji latem 2016, kiedy blokady urządzili protestujący przeciw zmianie praw pracowniczych.

Tymczasem w UK ceny paliw od dłuższego czasu rosną. Kierowcy niemal codziennie słyszą o podwyżkach i niezbyt optymistycznych prognozach rynkowych. W poniedziałek średnia cena za litr benzyny w UK to 1,29 funta, a litr oleju napędowego kosztował średnio 1,33 funta. To najwyższe ceny od września 2014 roku.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk