MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

20/04/2018 11:11:00

Duma po Brexicie już nie jest modna?

Duma po Brexicie już nie jest modna?Brytyjczycy coraz mniej chętnie afiszują się ze swoją narodową dumą. Coraz częściej obawiają się ją okazywać publicznie z obawy przed drwinami, ale też agresją – wynika z najnowszych badań.
Wygląda więc na to, że okres brytyjskiej dumy narodowej, który „wybuchł” po czerwcowym referendum jest już praktycznie za nami. Coraz więcej Brytyjczyków obawia się ośmieszenia podczas publicznego okazywania swojej narodowej dumy. Część uważa też, że takie narodowe zrywy w miejscach publicznych mogą się też spotkać z agresją cudzoziemców.

- W obecnym klimacie politycznym i kulturalnym w nowoczesnej Wielkiej Brytanii, która jest mocno podzielona, narodowa duma, brytyjskość i podkreślanie swojego urodzenia, powoli schodzą do szarej strefy publicznej – mówią autorzy badania.

Sami Brytyjczycy zauważają również, że młode pokolenie nie jest tak skore do podkreślania swojej dumy narodowej. Patriotyzm dla wielu młodych mieszkańców UK nie jest po prostu tak istotny jak dla pokolenia, które dorastało po II wojnie światowej.

Patriotyzm i II wojna

Gdy spojrzymy na dzieje brytyjskiego patriotyzmu w XX wieku, to jego szczyt bez wątpienia przypadł na lata 40. Narodowy zryw do dziś jest omawiany w podręcznikach, a jego finałem było pokonanie Niemców. Potem bywało już różnie, a sami ankietowani dziś uznają siebie raczej za patriotów. 79 proc. badanych stwierdziło, że na różne sposoby czują się patriotami, a 9 na 10 osób jest dumnych z miejsca, w którym się urodziły.

Co do okazywania narodowej dumy jest już trochę inaczej. 22 proc. ankietowanych czułaby się niepewnie, gdyby musiała się afiszować publicznie ze swoim patriotyzmem. Jedna piąta jest skora do okazywania dumy narodowej, ale tylko podczas dużych wydarzeń związanych ze świętami państwowymi i tego typu wydarzeniami.

- Wielu z nas jest dumnych z kraju, z narodowości, ale okazywać to chce tylko w określonych miejscach i przy ważnych okazjach. To nie tylko wydarzenia narodowe, ale również i przede wszystkim wielkie sportowe imprezy w rodzaju mistrzostw świata czy Europy w piłce nożnej. Wtedy czujem się bardzo pewnie i komfortowo jeśli chodzi o wszelkie formy patriotyzmu – mówi współorganizator badań Greg Tatton-Brown.

Co ciekawe, aż 48 proc. ankietowanych chciałoby, aby w przestrzeni publicznej było więcej flag narodowych i symboli. Ale już tylko 17 proc. jest gotowych do wywieszenia flagi na swoim podwórku lub na balkonie. Za to jest ogromna zgodność co do tego, że kiedyś w UK duch patriotyczny miał się dużo lepiej.

Brytyjski patriotyzm boryka się z pewnym kryzysem wizerunkowym. Niby wszyscy są dumni, ale bardziej są skorzy do okazywania tej dumy podczas imprez sportowych niż na co dzień, wokół swoich posesji czy w pracy. Kontekst sportowy ma tu dużo szersze znaczenie i większą popularność. Czujemy się chyba wtedy pewniej – mówi Greg Tatton-Brown.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Delfina1

16 komentarzy

27 kwiecień '18

Delfina1 napisała:

Tak zgadzam sie.Brexit dla Wielkiej Brytanii ma dobre i zle strony.Jest platnikiem netto do ue,ale zle bedzie ze strony ekonomicznej,nie bedzie juz miala tylu przywilejow!!

profil | IP logowane

Asik1975

1 komentarz

24 kwiecień '18

Asik1975 napisała:

A gdzie ten Brexit? przeciez jeszcze go nie bylo? O czym wy piszecie?

profil | IP logowane

Jurny_Jurek

30 komentarzy

23 kwiecień '18

Jurny_Jurek napisał:

Duma narodowa i patriotyzm po brytyjsku - schalc sie i naszczac do fontanny przy okazji meczu anglikow w krykieta. Albo chlac 3 dni w may bank holiday.

Za to o realnych problemach mowia ukradkiem i po cichu by nikogo nie urazic i nie wyjsc na faszystow.

profil | IP logowane

henioboy

187 komentarzy

22 kwiecień '18

henioboy napisał:

Dla mnie się wydaje ,że brexit w dłuższym czasie będzie korzystny dla Anglii. Bolszewicki sojusz Unii wypala się i to właśnie unia niszczy patriotyzm poszczególnych krajów. W Brukseli jest coś podobnego jak w Polsce. Gdzie polityk wie lepiej od matki czy ma usunąć ciążę czy nie. Polityk wie najlepiej co jest dobre dla obywateli, a co złe. To słońce narodu Jarecki rządzi wraz z kotem, a nie Morawiecki czy wcześniej broszka. Więc Anglia miała tego dosyć i podziękowała proletariuszom z Brukseli.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska