MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/04/2018 11:06:00

Więcej nienawiści w metrze, pociągach czy autobusach

Więcej nienawiści w metrze, pociągach czy autobusachWynik referendum w sprawie Brexitu czy ataki terrorystyczne zwiększają ilość ataków na tle narodowościowym i rasowym. Często mają one miejsce w środkach komunikacji publicznej.
Eksperci przyjrzeli się bezpieczeństwu podróżowania na Wyspach w okresie ostatnich pięciu lat. Wnioski nie są optymistyczne. Liczba oficjalnie zgłoszonych tzw. hate crimes, które miały miejsce w metrze, pociągu czy autobusie wzrosła w tym czasie dwukrotnie. Pozostaje pytanie, ile incydentów i przestępstw nie zgłoszono policji.

Z danych udostępnionych przez British Transport Police wynika, że pasażerów spotyka coraz więcej zaczepek na tle religijnym, homofobicznym i rasowym. Tych pierwszych w 2013 roku zanotowano oficjalnie tylko 64. W 2017 roku ich liczba skoczyła do 294. Na zaczepki i ataki narzekają coraz częściej mniejszości seksualne – w 2013 roku geje, lesbijki i osoby biseksualne zgłosiły 139 incydentów, w 2017 roku już 416.

Jednak najwięcej przypadków dotyczy nienawiści na tle rasowym i narodowościowym. Raport Home Office potwierdza, że tylko w ciągu ostatniego roku liczba takich przestępstw w środkach transportu publicznego skoczyła o jedną trzecią. Wzrosty z reguły miały związek z ważnymi wydarzeniami w sferze publicznej – na przykład referendum unijnym, głośnymi zamachami terrorystycznymi, a w 2013 roku zabójstwem brytyjskiego żołnierza (Lee Rigby został brutalnie zamordowany przez dwóch muzułmanów).

Problem bezpieczeństwa w metrze, autobusach czy pociągach może też rozrastać się z powodu cięć budżetowych, z jakimi zmagają się szefowie British Transport Police. Od lat brakuje środków na nowe etaty. Co prawda większość opisywanych incydentów miało jak dotąd charakter werbalny, jednak ich liczba jest niepokojąca.

Ian Mahoney, profesor kryminologii na Liverpool Hope University, podkreśla, że żadne systemy CCTV nie spełnią takiej roli jak widoczne patrole policyjne, które mogą od razu reagować na incydenty. Jego zdaniem głosowanie w sprawie Brexitu było dla wielu sprawców momentem przełomowym, który pozwolił im na wypowiedzenie głośno opinii przez wiele lat skrywanych przed opinią publiczną.

– 2016 rok był rekordowy jeśli chodzi o to co działo się w autobusach, metrze czy pociągach. To bez wątpienia efekt referendum. Prywatne, dość radykalne opinie, nagle pojawiły się w przestrzeni publicznej – mówi Mahoney.

Z kolei Iman Atta z organizacji Tell Mama potwierdza, że każdy mniejszy lub większy atak terrorystyczny skutkuje zwiększeniem incydentów na tle rasistowskim. – Cały czas pracujemy nad tym, aby pasażerowie mieli świadomość jak można zgłaszać wszelkie takie sytuacje.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

/facebook//
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska