To jednak nie oznacza, że brytyjscy konsumenci nie mają do Aldi zastrzeżeń. Jest bowiem kilka rzeczy, które ich zdaniem wymagają zmiany na lepsze – przede wszystkim klienci wskazują na nieporządek i bałagan oraz niewystarczającą liczbę personelu w sklepach. Jednak tym co Aldi wygrywa na Wyspach to oferowanie produktów z doskonałym stosunkiem jakości do ceny. I właśnie to sprawia, że w badaniu konsumenckim ta niemiecka sieć wygrywa w UK.
W badaniu, które przeprowadzono jesienią, pytano klientów największych sieci o ocenę wielu aspektów na podstawie wizyt w ostatnich sześciu miesiącach. Badanie satysfakcji sprowadzało się w tym wypadku do określenia, czy jesteśmy gotowi polecić dany sklep bliskiej nam osobie.
Pierwsze miejsce zajął Aldi, na drugim znajdziemy sieć Marks and Spencer, która zebrała najwięcej punktów za wnętrza sklepów i jakość produktów. Trzecie miejsce to kolejna niemiecka sieć, czyli Lidl. Znamienne jest to, że poza podium znalazły się wszystkie największe sieci hipermarketowe, na uwagę zasługuje ostatnie, dziewiąte miejsce Sainsbury's.
Stosunek jakości do ceny
Sieci dyskontowe wygrywają, bo oferują dobre produkty w niskich cenach, a jednocześnie wprowadzają coraz więcej produktów premium w promocjach. Waitrose, Tesco, Morrisons i Sainsbury's tracą punkty wśród klientów.
W Aldi klientom podoba się również to, że łatwo można znaleźć dany towar i szybciej zrobić zakupy. Jednak podobnie jak w Lidlu, klienci narzekają na długie kolejki przy kasach, słabą dostępność personelu i ograniczoną ofertę produktów. Plusem jest jednak jakość produktów, ich świeżość oraz marki własne.
Niemieckie sieci dyskontowe w UK jak widać są lubiane i popularne mimo, że ich udział w rynku nadal jest niewielki – Aldi to tylko 7 proc. a Lidl 5 proc. Nadal obie sieci notują bardzo duże obroty, a skala ich sprzedaży rośnie.
- Ceny żywności rosną, zatem konsumenci coraz częściej głosują swoimi portfelami. Aldi i Lidl wygrywają stosunkiem jakości do ceny, zrzucając Waitrose z podium - Alex Neill z Which?
Nieoficjalnie mówi się o planach Tesco, które w UK ma stworzyć sieć budżetowych dyskontów. Niewielkie sklepy z ograniczoną liczbę produktów z dużym udziałem marek własnych. Rzecznik Tesco nie chciał jednak potwierdzić tych planów.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk