Niebezpieczny wyciek gazu zlokalizowano około 2 w nocy na Craven Street na londyńskim West Endzie. Służby od razu podjęły decyzję o ewakuacji pasażerów stacji Charing Cross, którą następnie zamknięto. Ewakuowano również gości okolicznego klubu oraz hotelu. Miejsce wycieku ogrodzono.
Świadkowie opowiadają o chaosie i panice, zwłaszcza w klubie Heaven, kiedy nagle ochrona włączyła alarm i kazała ludziom opuścić lokal. W tym samym czasie goście okolicznego hotelu byli przewożeni do innej lokalizacji.
- Wyciek spowodował ulotnienie się dużej ilości gazu. Służby natychmiast przystąpiły do jego niwelowania. Dla bezpieczeństwa przeprowadzono ewakuację około 1450 osób. Jak na razie nie znamy przyczyn wycieku, ustalamy okoliczności – mówią strażacy.
Rzeczniczka Network Rail potwierdziła zamknięcie stacji Charing Cross. – Otworzymy, jak tylko dostaniemy potwierdzenie od służb, że zagrożenie zostało wyeliminowane.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.