MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/01/2018 11:27:00

UK: Będzie trudniej o alkohol na lotniskach?

UK: Będzie trudniej o alkohol na lotniskach?Brytyjski rząd nie wyklucza wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży alkoholu na lotniskach w UK. A wszystko po to, aby ograniczyć awantury na pokładzie wszczynane przez pijanych pasażerów.
Ministrowie jak na razie przyglądają się liczbom, a te mówią wprost, że awanturujących się, podpitych  pasażerów jest coraz więcej. Liczba pijackich burd na lotniskach i na pokładach samolotów podwoiła się.

Sondaż

Czy pijesz alkohol przed podróżą samolotem?

Tak, za każdym razem

Często

Czasami

Nigdy

Zobacz wyniki

Eksperci z Home Office przyczynę takiej sytuacji upatrują w barach i pubach zlokalizowanych w terminalach lotniczych. Lokale te, zgodnie z przepisami, działają poza brytyjskim prawem regulującym sprzedaż alkoholu. Ograniczenia sprzedaży dotyczyłyby przede wszystkim godzin w jakich sprzedaż byłaby dostępna. Poranne drinki dla pasażerów wsiadających do samolotów odeszłyby wtedy do lamusa.

Wzrost „incydentów” z pijanymi pasażerami

Z raportu Civil Aviation Authority wynika, że w 2016 roku zanotowano 418 incydentów z pijanymi pasażerami w samolotach w UK. To dwa razy więcej niż w 2015 roku. Przebieg wydarzeń bywał różny – od awantur z członkami załogi, po szarpaniny ze współpasażerami. Eksperci z CAA przypominają, ze pijaństwo w samolocie wg brytyjskiego prawa może się zakończyć wyrokiem do dwóch lat lub sporą grzywną.

- Liczba incydentów wywołanych przez pijanych pasażerów niebezpiecznie rośnie. Przy 260 milionach pasażerów, którzy rocznie przewijają się przez nasze lotniska, nie możemy sobie pozwolić na to, aby w samolotach dochodziło do pijackich burd. Oczywiście liczba takich zdarzeń w porównaniu do milionów pasażerów może wydawać się niewielka, ale po pierwsze szybko rośnie, a po drugie każdy taki incydent może skutkować bardzo niebezpiecznymi skutkami dla wszystkich na pokładzie – mówią przedstawiciele Home Office.

Podróżni z fantazją

Przykłady? Pasażer linii Jet2 lecąc na Teneryfę został skazany na siedem miesięcy w styczniu ubiegłego roku, po tym jak po pijanemu przejął interkom w samolocie i zaczął głośno domagać się większej ilości alkoholu. 20 dni w areszcie w Kanadzie spędziła 20-letnia Brytyjka, po tym jak po pijanemu rzuciła się na współpasażerów, zmuszając załogę do awaryjnego lądowania.

- Każdy z pasażerów ma prawo oczekiwać, że jego podróż odbędzie się w miłych i komfortowych okolicznościach. Nie możemy pozwolić na to, aby grupka nieodpowiedzialnych ludzi psuła podróż innym. Dlatego tez pracujemy nad projektem, który utrudni dostęp do alkoholu na naszych lotniskach. Pamiętajmy też o tym, że piloci mają prawo do niezwłocznego usunięcia nietrzeźwych pasażerów, jeśli stanowią oni zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu i innych pasażerów – mówi rzecznik Home Office.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska