Ciało około 50-letniego mężczyzny odkryto wczoraj rano na dość odległym terenie farmy przy Townhill Road w pobliży Rasharkin.
W związku ze sprawą policja zatrzymała 36-latka, który potem widziany był wraz z funkcjonariuszami na miejscu odkrycia zwłok. Nieoficjalnie wiadomo, że podejrzany jest również Polakiem lub imigrantem z innego kraju Europy Środkowo-Wschodniej.
Na miejscu cały czas pracują technicy policyjni. W pobliżu zabezpieczono porzuconą kurtkę.
– Wkrótce odbędzie się sekcja zwłok i będziemy mogli dowiedzieć się więcej, jeśli chodzi o przyczynę śmierci tego człowieka. Na tym etapie traktujemy sprawę jako podejrzaną. Wszystko wskazuje na to, że to zdarzenie były zamieszane osoby trzecie. 36-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Śledztwo jest w początkowej fazie. Na razie nie chcemy podawać zbyt wielu szczegółów – mówi Mary White z lokalnej policji.
Zdaniem sąsiadów, imigranci pracujący na farmie trzymali się raczej na uboczu, mieszkali w domkach na terenie farmy i rzadko się stamtąd ruszali. – Nie sprawiali kłopotów, nie zachowywali się głośno, nikomu nie wadzili. Dobrze pracowali, jak to Polacy, my z nimi nie mieliśmy kłopotów. Byliśmy zaskoczeni, gdy zobaczyliśmy policyjne samochody – mówi jeden z sąsiadów.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.