Najbliższy weekend zapowiada się słonecznie i ciepło. Ale synoptycy ostrzegają, że w niedzielny wieczór do Wielkiej Brytanuii zbliża się huragan Ofelia, który obecnie sieje spustoszenie po drugiej stronie Atlantyku, a wkrótce zacznie przesuwać się w kierunku Europy. Huragan przyniesie ze sobą ulewne deszcze i wiatr sięgający ponad 110 km na godzinę oraz falę upałów nawet do 25 stopni.
Najbardziej na Ofelię narażone są zachodnie części Wielkiej Brytanii.
Ofelia przybędzie na Wyspy dokładnie w 30 rocznicę największej klęski żywiołowej, jaka od początków XVIII nawiedziła Wielką Brytanię. Tzw. Great Storm pozbawił życia 18 osób w UK, we Francji cztery. Wiatr wyrwał z korzeniami 15 mln drzew, pozrywał linie wysokiego napięcia, przez co tysiące domów nie miało przez kilka dni prądu. Ucierpiała również komunikacja w kraju – zwalone drzewa pozrywały trakcje i zablokowały tory. W pobliżu Dover zatoną ł statek. Straty oszacowano na miliard funtów.
Ówczesne służby meteorologiczne nie przewidziały tego żywiołu. To właśnie w 1987 roku brytyjski rząd zdecydował ufundować system wczesnego ostrzegania przed trudną pogodą.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uk