Wiadomości

BREXIT

11/10/2017 12:25:00

Brexit: Home Office ma problemy

Brexit jest tak dużym wyzwaniem dla Wielkiej Brytanii, że samo ministerstwo spraw wewnętrznych nie da sobie rady z wprowadzeniem wszystkim zmian – uważa David Wood, ekspert ds. imigracji.

Według Wooda, Wielka Brytania ma obecnie zbyt mało zasobów, aby móc płynnie przeprowadzić Brexit. Chodzi tu przede wszystkim o administrację rządową i samorządową, ale również o ekspertów z prawnikami na czele. Home Office potrzebuje dodatkowych środków i ludzi, aby ogarnąć skalę zmian jakie przyniesie Brexit.

David Wood doskonale zna struktury Home Office, kierował tam do 2015 roku departamentem odpowiedzialnym za służby imigracyjne. Już wtedy raportował, że w przypadku wyjścia Wielkiej Brytanii z UE skala zmian związanych tylko z imigracją będzie ogromna, a w Home Office brakuje na to środków i ludzi.

Największe problemy

Dziś wszystko jest aktualne, nawet jeszcze bardziej. Jako przykład Wood podaje kontrole graniczne po Brexicie dotyczące obywatelu krajów UE. Nie wiadomo dokładnie, skąd wziąć środki na nowych ludzi i jak zaplanować całą operację. Służby celne i graniczne już teraz zmagają się z poważnymi problemami w bieżącej pracy.

Kolejna sprawa to deportacje, które po Brexicie powinna przeprowadzać Wielka Brytania, aby pozbyć się nielegalnych imigrantów. Według Wooda w kraju po Brexicie z uwagi na niewydolność służb, administracji i luki w systemie pozostanie ponad milion takich ludzi,.

Trzecia rzecz o której wspomina Wood dotyczy jakiejkolwiek formy rejestracji ponad trzech milionów imigrantów z UE obecnych dziś na Wyspach. Home Office będzie musiało ich wszystkich zewidencjonować, a to poważna operacja logistyczna wymagająca ponownie – środków i ludzi, których obecnie nie ma.

- Nie sądzę, aby Home Office w obecnym kształcie podołało temu co ze sobą niesie Brexit. System imigracyjny nigdy u nas nie był dobrze dotowany, zawsze borykaliśmy się z brakami. Z roku na rok jest coraz gorzej, a Brexit sprawia, że zadań jest coraz więcej, a ich skala jest rekordowa. Nie wierzę więc w to, że przez Brexit przejdziemy gładko i bezproblemowo. Już teraz widać co się dzieje w Home Office, mam tu na myśli liczne pomyłki w listach wysyłanych do ludzi, którym każe się opuszczać Wielką Brytanię z uwagi na brak prawa pobytu – mówi Woods.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk