Jak UK dyskryminuje mniejszości

Źródłem zapowiedzi May jest dość obszerny raport przygotowany przez Equality and Human Rights Commission, którego celem było zbadanie jak ludzie z różnych grup etnicznych są traktowani w UK na wielu obszarach służb publicznych – czyli w służbie zdrowia, oświacie czy przez policję i sądy. Wnioski niestety nie są zbyt optymistyczne, okazuje się, że Wielka Brytania ma dużo do nadrobienia w tym zakresie.

Eksperci z Equality and Human Rights Commission wezwali rząd do stworzenia spójnej strategii walki z podziałami rasowymi i uprzedzeniami. May jak na razie zapowiedziała, że rząd zajmie się sprawą dość szeroko. Na początek udostępniona zostanie m.in. strona internetowa, na której znajdziemy najważniejsze dane ze wspomnianego raportu, który dotyczy całego obszaru Wielkiej Brytanii. Premiera strony ma się odbyć jeszcze dziś.

Z danych zebranych przez Equality and Human Rights Commission wynika, że wiele grup etnicznych w UK nadal pada ofiarą dyskryminacji. Przykładów jest wiele i dotyczą one najróżniejszych narodowości czy ras oraz obszarów działalności.

Weźmy na przykład szkolnictwo. Raport pokazał, że czarnoskóre karaibskie dzieci są trzy razy częściej niż biali Anglicy wyrzucani ze szkół. Z drugiej strony dowiadujemy się, że 71 proc. dzieci chińskiego pochodzenia w szkołach podstawowych spełnia w pełni standardy dotyczące poziomu czytania, pisania i wiedzy z matematyki. Wśród białych Anglików jest już z tym gorzej – mamy tu 54 proc., gdy weźmiemy pod uwagę np. dzieci cygańskie to wskaźnik spada nam do 13 proc.

Z kolei jeśli chodzi o bezrobocie to wskaźnik bezrobocia wśród Azjatów, czarnoskórych i innych mniejszości etnicznych jest dwukrotnie większy, gdy porównamy go do wskaźnika wśród białych Brytyjczyków. Mniejszościom i imigrantom dużo trudniej przychodzi też zakup własnego mieszkania lub domu.

- Ludzie, którzy na co dzień doświadczają trudności i dyskryminacji nie potrzebują rządowego audytu, aby się o tym dowiedzieć. To badanie było potrzebne nam, społeczeństwu, ludziom, którzy pracują w służbach publicznych, mieszkańcom miast i mniejszych miejscowości – mówi Theresa May.

- Zebrane dane muszą stanowić fundament poważnych zmian. Te zmiany muszą naprawdę przynieść efekt w postaci zduszenia rasizmy i pozbycia się uprzedzeń wobec imigrantów, ludzi innej narodowości, rasy, czy pochodzenia – mówi David Isaac z Equality and Human Rights Commission

May zapowiada również, że ministerstwo pracy i emerytur uruchomi na początek 20 punktów, tzw. hot spotów, które będą oferować pomoc dyskryminowanym mniejszościom. Ośrodki mają też prowadzić warsztaty dla młodzieży, oferować zajęcia z angielskiego i matematyki.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Aresztowania za rasistowskie komentarze po Euro 2020
• Rasizm po meczu na Wembley
• Czy ten wyrok jest sprawiedliwy?
• Gang nastolatków nęka i zastrasza polską rodzinę
• Rasizm w UK ma się dobrze