Wiadomości

Sport

07/10/2017 16:41:00

Cel numer 1 - awans! Polska przed meczem z Czarnogórą

Po raz miejmy nadzieję ostatni w tych eliminacjach, trener Adam Nawałka spotkał się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej na Stadionie Narodowym. Jutro (08. 10.) naszym rywalem będzie Czarnogóra.

Pytany o konkretnych zawodników (Roberta Lewandowskiego i obecnego na konferencji Bartosza Bereszyńskiego) Adam Nawałka powiedział:
- Robert Lewandowski ustanowił fantastyczny rekord (50 bramek w reprezentacji, 15 bramek w tych eliminacjach). Pracował na to cieżko na boisku i poza boiskiem, jest profesjonalistą. Ale również potrafi być liderem tej drużyny, potrafi dać jej to, co najlepsze. Robert gra dla drużyny, drużyna gra dla niego. Niektórzy zawodnicy pełnię dyspozycji osiągają z biegiem czasu, i wierzę że czas dla Roberta jeszcze nadchodzi.
Robert bierze udział w rozgrywaniu, podejmuje też działania defensywne po stracie piłki, a również spełnia rolę egzekutora. Dzięki temu nasz plan ofensywny uwzględnia wiele wariantów taktycznych.

- Z występu Bartosza Bereszyńskiego przeciw Armenii jestem zadowolony, Sprawdził się w bloku defensywnym. Przeprowadził też kilka ofensywnych akcji. Ma jeszcze rezerwy do wykorzystania i jest to omawiane.

Oceniając najbliższych rywali powiedział:
- Przed meczem nie odmawiamy szans Czarnogórze. Chcemy mecz rozegrać według naszego planu. Zdajemy sobie sprawę, że Czarnogóra jest groźnym rywalem. My przez 90 minut musimy być skoncentrowani na tym, co mamy zaplanowane.

Kamil Grosicki i Bartosz Bereszyński również byli pytani o ocenę rywali.

Kamil Grosicki - foto: Paweł Śrutwa

Grosicki:
- Savić nie zagra, a co do Joveticia, to jeszcze nie wiemy. Rywale nie przyjadą tutaj odpuścić i będą chcieli się pokazać z najlepszej strony. My postaramy się decydować o przeniiego meczu. Od pierwszej minuty musimy jutro pokazać, że my ten awans pewnie wywalczymy. Rozwijamy się cały czas. Czytam wiadomości internetowe, ale od jutra telefon będzie wyłączony i skupiam się tylko na meczu.

Bartosz Bereszyński - foto: Paweł Śrutwa

Bereszyński:
- Siłą Czarnogóry jest zespół. Dwóch piłkarzy podstawowych pauzuje za kartki, a nie wiadomo jak z kontucjami. Ich zmiennicy będą "zasuwać" mentalnie na boisku cały czas.

Kamil Grosicki pytany o to, jakim liderem jest Robert Lewanowski, stwierdził, że to doświadczony zawodnik, napastnik klasy światowej. To profesjonalista pod każdym względem. Potrafi też wprowadzić do zespołu młodego zawodnika (ostatnio Damiana Kądziora).

Rafał Wolski - foto: Paweł Śrutwa

Rafał Wolski był pytany o nadzieje na występ w jutrzejszym meczu i atmosferę Stadionu Narodowego.
Stwierdził, że każdy liczy na swoją szansę w meczu przeciw Czarnogórze i on też. Jest gotowy w stu procentach do gry.
Doping kibiców w Warszawie, przy pełnym stadionie pomaga nam, co widać w ostatnim czasie. Każdy marzy o grze przy tak pełnym stadionie.

Mecz z Czarnogórą jutro (08. 10. 2017) w Warszawie, początek o godzinie 18.00.

Tomasz Baryła, MojaWyspa.co.uk