Wiadomości

Sport

05/10/2017 19:20:00

Armenia - Polska 1:6 w Erywaniu

Z dużej chmury mały deszcz. Ormianie nie stawili spodziewanego oporu naszej reprezentacji i gładko przegrali na własnym stadionie. Kadra Nawałki już jedną nogą na rosyjskim mundialu!

W drugiej połowie gospodarze nie przebudzili się już. Po spokojnym początku, do głosu doszli biało-czerwoni. W 58 minucie Wojciech Szczęsny wzonowił grę dalekim wybiciem piłki na głowę Łukasza Piszczka, który strącił ją w kierunku Kuby Błaszczykowskiego. Gracz Wolfsburga popędził prawą stroną, zszedł do środka i przymierzył z lewej nogi. Futbolówka tuż przy słupku i po ziemi, czwarty raz w tym meczu, wpadła do bramki Meliksetjana.

Pięć minut póżniej, akcję w polu karnym prowadził Grosicki. Stracił piłkę, ale odzyskał ją (wprowadzony na Linettego) Krzysztof Mączyński i ponownie uruchomił Grosika. Ten natychmiast płasko dośrodkował wzdłuż linii pola bramkowego z lewej strony. Na przeciwległy słupek wbiegał akurat Robert Lewandowski i z klepki zdobył swoją 50-tą bramkę w reprezentacji, a 15-tą bramkę w tych eliminacjach.

Na kwadrans przed końcem nieco zamieszania w naszym polu karnym narobił znowu Henrik Mchitarjan. Zagrał prostopadle do Edgara Malakjana, który przegrał pojedynek sam na sam z Wojciechem Szczęsnym.

W ostatnich dziesięciu minutach na bramkę ormiańską strzelali jeszcze z daleka Mączyński i Zieliński, jednak oba uderzenia - choć z kłopotami - wybronił Meliksetjan.

Końcowy akcent należał także do drużyny Nawałki. Na minutę przed upływem regulaminowego czasu gry, Błaszczykowski dryblowal rywali od prawego narożnika boiska. Wyłożył piłkę na środek pola karnego, a tam niedawno wprowadzony Rafał Wolski uderzył celnie z szóstego metra, w okolice lewego okienka.

Łatwe 6:1 w Erywaniu oznacza, że umocniliśmy się na prowadzeniu w grupie E i do awansu na rosyjski mundial wystarczy nam już tylko jeden mały krok! Ze świętowaniem musimy wstrzymać się do 8 października, kiedy to zagramy ostatni mecz eliminacji w Warszawie. Naszej drużynie do zajęcia pierwszego miejsca w grupie i awansu wystarczy remis z Czarnogórą, która ma już tylko bardzo teoretyczne szanse na udział w barażach. Na plecach czujemy jeszcze oddech drużyny Age Hareide, która teoretycznie może pozbawić nas pierwszego miejsca w grupie. Nie czas jednak wywoływać wilka z lasu, zwłaszcza że w nasz bezpośredni awans wierzą już w Meksyku i Urugwaju. Bowiem w terminach meczów barażowych strefy europejskiej, federacje te były zainteresowane rozgrywaniem towarzyskich meczów z Polską. Spotkania odbędą się prawdopodobnie w Warszawie i Gdańsku.

Protokół meczowy
Erywań 05. października 2017
mecz eliminacyjny do piłkarskich mistrzostw świata Rosja 2018
Armenia - Polska 1:6 (1:3)
bramki: 0:1 Kamil Grosicki 2 min., 0:2 Robert Lewandowski 18 min., 0:3 Robert Lewandowski 25 min., 1:3 Howhannes Hambartsumjan 39 min., 1:4 Jakub Błaszczykowski 58 min., 1:5 Robert Lewandowski 64 min., 1:6 Rafał Wolski 89 min.
żółta kartka: Dawit Manojan 84 min.
sędziował: Matej Jug (Słowenia)
składy
Armenia: 16.Grigor Meliksetjan - 13.Kamo Howhannisjan, 19.Howhannes Hambartsumjan, 4.Taron Woskanjan, 17.Artak Edigarjan - 6.Gor Malakjan, 10.Gegam Kadimjan (7.Edgar Malakjan 62 min.), 9.Rusłan Korjan (22. Edgar Manuczarjan 66 min.), 18.Henrich Mchitarjan (c), 23.Sargis Adamjan (21. Dawit Manojan 71 min.) - 11.Tigran Barseghjan
trener: Artur Petrosjan
Polska: 1.Wojciech Szczęsny - 20.Łukasz Piszczek, 15.Kamil Glik, 2.Michał Pazdan (4.Thiago Cionek 85 min.), 3.Bartosz Bereszyński - 16.Jakub Błaszczykowski, 10.Grzegorz Krychowiak, 19.Piotr Zieliński, 8.Karol Linetty (5.Krzysztof Mączyński 58 min.), 11.Kamil Grosicki (13.Rafał Wolski 71 min.) - 9.Robert Lewandowski (c)
trener: Adam Nawałka

W pozostałych meczach:
Czarnogóra - Dania 0:1
Christian Eriksen 16
Rumunia - Kazachstan 3:1
Constantin Budescu 33, 37, Claudiu Keseru 73 - Baurżan Turisbek 83

Tabela grupy E po dziewięciu kolejkach: