05/10/2017 19:20:00
Dramatyczny mecz Polski z Armenią w Warszawie (wygrany po golu Roberta Lewandowskiego w ostatniej akcji przedłużonyego czasu gry) sprawił, że do rewanżu w Erywaniu przystępiliśmy z wyjątkową mobilizacją. I oplaciło się. Już druga akcja meczu przyniosła prowadzenie naszej reprezentacji. Łukasz Piszczek wyprzedził obrońców na prawej stronie i spod linii kończącej boisko płasko zagrał w tempo do wbiegającego Kamila Grosickiego. Podczas gdy Robert Lewandowski ściągał uwagę obrońców i bramkarza, Kamil w pełnym biegu uderzył fantastycznie przy krótkim słupku. Szybkie prowadzenie dało wymarzoną pozycję wyjściową na resztę spotkania.
Robert Lewandowski w Erywaniu wyrównał i przeskoczył bramkowy rekord Włodzimierza Lubańskiego! /foto: Paweł Śrutwa/
W 17 minucie Błaszczykowski ograł Malakjana i wyłożył piłkę na prawej stronie Zielińskiemu. Tego z kolei sfaulował Woskanjan a słoweński arbiter podyktował rzut wolny dwa metry przed linią pola karnego. Do piłki podszedł Robert Lewandowski i przymierzył w okienko przy krótkim słupku, ponad niskim murem. Był to 48 gol Lewandowskiego w drużynie narodowej (w ten sposób po wielu latach wyrównany został rekord Włodzimierza Lubańskiego).
W 24 minucie rajd na polu karnym przeprowadził nasz kapitan. Stracił piłkę i już wydawało się, że defensywa gospodarzy opanowała sytuację, gdy Taron Woskanjan podał z metra do nadbiegającego już bramkarza. W tej sytuacji sędzia podyktował rzut wolny. Przepisy nakazują, by piłkę cofnąć na linię pola bramkowego i stamtąd rozpoczynać grę. Wszyscy Ormianie stanęli na linii bramkowej i w momencie rozegrana piłki przez Grosickiego, rozpoczeli bieg w jej kierunku. Grosik podal krótko do Roberta Lewandowskiego, który strzelił mocno i do bramki. Piłka odbiła się jeszcze od nogi Hambartsumjana, ale gola słusznie zaliczono Robertowi.
Z gospodarzy zeszło powietrze, a nam wydawało się już, że jest po meczu. Letarg trwał tylko kilka minut. Najpierw Linetty sfaulował Henrika Mchitarjana trzy metry przed linią pola karnego. Poszkodowany trafił wprawdzie jeszcze w mur, ale za chwilę nastąpiły dwa rzuty rożne dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu z drugiego kornera w wykonaniu Mchitarjana, udaną główką mimo asysty Glika, popisał się Howhannes Hambartsumjan zmniejszając rozmiary porażki Ormian. Ożywieni gospodarze nie rozwinęli jednak już bardziej skrzydeł przed przerwą.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...