Wiadomości

BREXIT

29/09/2017 12:03:00

Impas w sprawie rozmów brexitowych?

Może upłynąć wiele miesięcy, zanim rozmowy negocjacyjne w sprawie Brexitu przejdą do kolejnego etapu - uważa Michel Barnier, szef unijnego zespołu negocjacyjnego.

A wszystko dlatego, że unijni liderzy oczekują od Wielkiej Brytanii pewnych deklaracji. Przede wszystkim zgody na zapłacenie kwoty wynikającej z tzw. „opłaty rozwodowej”, ale również jasnych deklaracji od Theresy May w sprawie gwarancji praw dla imigrantów unijnych mieszkających na Wyspach.

Znając tempo w jakim brytyjski rząd podejmuje tak strategiczne decyzje, kolejne etapy rozmów brexitowych mogą się przeciągnąć o kilka miesięcy – prognozuje Michel Barnier. Co prawda w ubiegłym tygodniu w swoim wystąpieniu premier Theresa May zapowiedziała przyspieszenie negocjacji i większą elastyczność podczas rozmów, ale w praktyce dopiero zobaczymy co z tego wyniknie. Michel Barnier docenił słowa May, komentując jej wystąpienie jako przejaw “nowej dynamiki” ze strony Brytyjczyków.

Bruksela czeka przede wszystkim na konkrety w sprawie gwarancji praw dla imigrantów unijnych. May w ostatnim czasie zapowiedziała, że takowe będą, ale póki co nie poszły za tym żadne rozwiązania praktyczne. Barnier coraz bardziej niecierpliwi się w sprawie finansowych warunków “rozwodu” Wielkiej Brytanii z UE. Minister David Davis unika jasnych odpowiedzi, czy Wielka Brytanii zgodzi się na blisko 18 mln funtów, które musiałaby wpłacić w 2019 roku do unijnej kasy.

Sam Davis kolejną rundę rozmów ocenił pozytywnie. Jego zdaniem poczyniono postępy. Dodał, że obie strony są już blisko kompromisu w sprawie zasady swobodnego przemieszczanie się obywateli UE. Potwierdził też, że Wielka Brytania będzie honorować unijne prawodawstwo w przypadku, gdy obywatel kraju UE mieszkający w UK będzie walczył o sprawiedliwość w brytyjskim sądzie. Nadal jednak nie ma zgody co do roli europejskiego Trybunału Sprawiedliwości jako organu dbającego o przestrzeganie praw obywateli UE na terenie pobrexitowej Wielkiej Brytanii.

- Cieszę się, że niedawne wystąpienie Theresy May dało impuls do odblokowania wielu spraw. Dostrzegam nową dynamikę w rozmowach. Mam jednak nadzieję, że kolejna runda nie opóźni się o kilka miesięcy z uwagi na proces podejmowania decyzji – mówi Barnier.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk