Gromkie 200 lat, życzenia, toasty, tłum gości i wystawa, a do tego owacje na stojąco. Były listy od sentarorów, GROM-u, społeczności szkół sobotnich, instytucji polonijnych w UK, znanych historyków i osób świata publicznego zarówno w Polsce, jak i na Wyspach. Słowa uznania padły z ust prezesa Ogniska Polskiego w Londynie oraz odczytano życzenia od władz konsularnych w Londynie.
Kocha życie...
To wszystko dla Sergiusza Paplińskiego, który kilka dni temu skończył 90 lat. Gdyby nie metryka, której rzekomo nie da się oszukać, trudno byłoby uwierzyć, że Papliński pseudonim „Kawka" partyzant zgrupowania Antoniego Hedy „Szarego" i Zygmunta Kiepasa „Krzyka" właśnie obchodzi imponujący jubileusz, na który złożyły się kilkudniowe urodziny i wernisaż. Pełen humoru, wigoru, otoczony przyjaciółmi kilku pokoleń mówi otwarcie, że „wciąż jest do wzięcia, ale ma zamiar poślubić swoją potencjalną wybrankę serca, dopiero za kolejne 10 lat, wówczas gdy będzie obchodził stulecie".
Nieugięty, nietuzinkowy, z żołnierską duszą
Major Papliński to postać barwna i nietuzinkowa. Doskonale znana nie tylko londyńczykom, ale również Wyspiarzom, ceniona we współczesnej Polsce, dawniej piętnowana przez system komunistyczny. Jeden z ostatnich żyjących Żołnierzy Niezłomnych, którzy po wojnie niestrudzenie walczyli o wolność i niepodległość. Papliński swój heroizm okupił osadzeniem w radomskim więzieniu, poniżany, poddawany komunistycznej presji przesłuchań, nie ugiął się. Mimo tego został zmuszony do opuszczenia ojczyzny. Na emigracji jego pasją stało się malarstwo, dzięki czemu Papliński mógł przelać na płótno swoje emocje związane z wydaleniem z kraju i zmaganiem się z bólem i tęsknotą. Od pistoletu do pędzla prowadziła droga majora Paplińskiego - dzisiaj w kolekcji artysty znajduje się kilkadziesiąt obrazów, 54 można było obejrzeć na wystawie w londyńskim Ognisku Polskim oraz na temat historii każdego z dzieł - osobiście porozmawiać z autorem. Organizatorzy wydarzenia, m.in. Stowarzyszenie Historyczno-Patriotyczne Militia Regni Poloniae, mówiąc o Paplińskim, przede wszystkim podkreślają jego szacunek i miłość do ojczyzny, wierność zasadom, niestrudzenie i siłę w walce o niepodległość. Z rozrzewnieniem wskazują na jego różnorodne dzieła ilustrujące kunszt, ale przede wszystkim wrażliwość i wyczucie dobrego smaku.
Brawo Sergiusz!
Małgorzata Bugaj-Martynowska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Jeden z ostatnich Niezłomnych właśnie skończył 90 lat. Optymistyczny, uśmiechnięty, zadowolony z życia, otoczony wianuszkiem kobiet, mówi że wszystko ma jeszcze przed sobą.
