Dzisiaj ostatni dzień 27 Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju. W tym roku Senat Rzeczypospolitej przeznaczył dwa dni na lobbowanie spraw polonijnych. Podczas paneli przeznaczonych dla przybyszy spoza granic Polski mówiono na temat aktywizacji zawodowej i społecznej repatriantów oraz Polaków ze Wschodu, doświadczeń oraz wyzwań dyplomacji ekonomicznej, polskiej marki w inwestycjach zagranicznych przedsiębiorstw oraz roli pozytywnego wizerunku Polski na świecie, postrzeganej przez pryzmat indywidualnego sukcesu Polaków mieszkających poza krajem.
Polska jest dla wszystkich Polaków
Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski otwierając Polonijne Forum Ekonomiczne podkreślił istotę budowania przyszłości Polski, w której jest zagwarantowane miejsce dla Polonii. Wskazywał na nietuzinkowy potencjał Polonii, o którą należy dbać, słuchając głosów Polaków mieszkających poza Polską. Powiedział, że w minionym roku więcej ludzi powróciło do Polski, niż wyemigrowało, postrzegając temat powrotów Polaków jako sukces Polski, w której - zdaniem marszałka - jest miejsce na powracających do kraju rodaków. - Debata wśród Polonii jest niezwykle potrzebna, cieszymy się, że Polacy wracają do kraju, ponieważ Polska jest krajem bezpiecznym i otwartym na Polonię. Cieszę się, że wokół tematu związanego z Polonią jest zgoda, że mówimy jednym głosem. Zależy nam na tym, aby nasza Polonia rozumiała się wewnętrznie, bo to lepiej wpływa na relacje z Polską - mówił Karczewski.
Sekretarz stanu Jan Dziedziczak z delegacją z Wielkiej Brytanii
Głos zabrał również sekretarz stanu w MSZ Jan Dziedziczak akcentując, że sukces indywidualny Polaków za granicą powinien iść w parze z patriotyczną postawą i promocją Polski. Zdaniem ministra osoby odnoszące sukces poza Polską powinny być żywym świadectwem Polski za granicą. - Jesteśmy przedstawicielami narodu, który zdał egzamin. Bycie Polakiem to jest obowiązek, ale promowanie Polski za granicą nie należy tylko do Polonii. Trzeba inwestować w Polaków, ale pod warunkiem, że będzie zachowany pewien rezonans, powinniśmy uczyć postawy współodpowiedzialności za Polskę - powiedział Dziedziczak.
W trosce o edukację w polskich szkołach na Wyspach
Polonijne Forum Ekonomiczne w Krynicy to okazja do spotkań i rozmów, promocji działalności polonijnej, integracja i wymiana doświadczeń. To także doskonałe miejsce na promowanie edukacji polonijnej oraz rozmów na temat barier, które jej towarzyszą. To doskonała okazja do dialogu, który ma na celu szukanie nowych rozwiązań z myślą o przyszłości i tożsamości tysięcy polskich dzieci, które kształcą się w polskich szkołach uzupełniających poza granicami kraju. Z ramienia Wielkiej Brytanii resort edukacji w zakresie języka polskiego, polskiej kultury, historii, tradycji i obyczajowości reprezentował zespół PSPO im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie.
- Spotkałyśmy się z premier Beatą Szydło, z minister edukacji Anną Zalewską. Rozmawiałyśmy z sekretarzem stanu Janem Dziedziczakiem oraz marszałkiem senatu Stanisławem Karczewskim, a nawet z góralami na szczycie Jaworzyny Krynickiej, którzy koncertowali w Londynie. Wszędzie w tych krótkich spotkaniach podejmowałyśmy temat szkolnictwa w szkołach sobotnich na Wyspach, ale także lobbowałyśmy sprawy polskie, które Polonii leżą głęboko na sercu. Jesteśmy Polakami i naszym obowiązkiem jest nie tylko dbanie o sprawy polskie, ale rozsławianie dobrego imienia ojczyzny w środowiskach, w których żyjemy - powiedziała Sylwia Pawłowska, pedagog szkolny w polskiej szkole im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie.
Małgorzata Bugaj-Martynowska, MojaWyspa.co.uk