Imigranci cały czas próbują sforsować zabezpieczenia powstające wokół tunelu i portu w Calais, równie często chwytają się sposobów wjazdu do UK we wnętrzu ciężarówek.
Z danych francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że w tym roku zanotowano ponad 17 tys. przypadków naruszenia systemów bezpieczeństwa wokół portu i tunelu. Do tego trzeba doliczyć prawie 13 tys. prób dostania się do ładunku ciężarówek zmierzających na Wyspy.
Dane te publikowane są niemal po roku od zamknięcia tzw. Dżungli, czyli ogromnego obozowiska nielegalnych imigrantów w Calais. Skala tych danych zdaniem wielu ekspertów może oznaczać, że wkrótce na francuskim wybrzeżu zacznie powstawać kolejne obozowisko coraz liczniejszych imigrantów, którzy szukają lepszego życia w UK.
Cel – bezpieczna i stabilna granica
Oficjalnie jednak Francuzi utrzymują, że w samym Calais obecnie jest około 350 nielegalnych imigrantów. Wolontariusze z organizacji charytatywnych twierdzą, że w rzeczywistości jest ich więcej. Do tego trzeba doliczyć mnóstwo mniejszych grup koczujących pod gołym niebem w lasach i na łąkach niedaleko dawnej Dżungli, która w szczytowym okresie liczyła sobie ponad 10 tys. osób.
Charlie Elphicke, poseł Partii Konserwatywnej z Dover, zaapelował do prezydenta Emmanuela Macrona o natychmiastowe kroki zaradcze wobec sytuacji w Calais. – Te szokujące dane mówią wprost, że musimy już teraz zadbać o to, aby granica pomiędzy Dover i Calais była bezpieczna. To ważne dla obu stron, jeśli granica okaże się mocna i stabilna, to Calais przestanie być magnesem dla imigrantów. Ci ludzie przestaną tu przybywać jeśli będą świadomi, że tej granicy nie da się sforsować – mówi Elphicke.
Jak na razie trudno porównać najnowsze dane do tych z ubiegłego roku. Wiadomo jednak nieoficjalnie, że od stycznia do sierpnia 2016 roku zanotowano od 25 tys. do 28 tys. prób sforsowania granicy w Calais. Statystyki biorą pod uwagą każdą pojedynczą próbę, często więc dzieje się tak, ze jedna osoba próbuje przejść przez granicę wielokrotnie. Tym bardziej trudno o wiarygodne dane na temat tego, ilu imigrantom z sukcesem udało się prześlizgnąć do UK.
Rzecznik Eurotunnel zapewnia, że ich systemy bezpieczeństwa są solidne i działają jak trzeba Jego zdaniem najsłabszy punkt to drogi dojazdowe do portu, gdzie najczęściej zdarzają się ofiary śmiertelne. Po tym jak zlikwidowano Dżunglę, większość imigrantów została przeniesiona do ośrodków w głębi kraju. W ubiegłym tygodniu mieszkańcy Calais znowu podnieśli alarm, gdy władze centralne wspomniały o budowie ośrodków dla imigrantów w dwóch lokalizacjach około 60 km od Calais.
Philippe Mignonet, zastępca burmistrza Calais: - Kolejna Dżungla może powstać w każdej chwili, jeśli nie będziemy działać uważnie.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.