Sprawcy najpierw zaatakowali 32-latka na skuterze, oblewając mu twarz kwasem. Zabrali skuter i dalej poruszali się już nim atakując kolejne przypadkowe ofiary. Jedna z pięciu ofiar ma poważne obrażenia. Policja dziś rano poinformowała, że zatrzymała jednego podejrzanego. Nic więcej nie wiadomo, poza tym, że to nastolatek.
Ataki z użyciem substancji żrących to w Londynie dość powszechne zjawisko. Od 2010 roku w stolicy UK zanotowano ponad 1800 zgłoszonych przypadków. W ubiegłym roku policja otrzymała 458 zgłoszeń, dużo więcej niż w 2015, kiedy było ich 261.
- Atak z użyciem żrących płynów to prawdziwe barbarzyństwo. Wczorajsze ataki wiążemy z serią rabunków, które również miały miejsce. Być może w ten sposób sprawcy chcieli odwrócić uwagę od kradzieży. Zapewniamy, że robimy wszystko, aby wyjaśnić tę sprawę. Mieszkańców pragnę uspokoić, to nie tak, że po ulicach Londynu biegają szaleni nastolatkowie z kwasem. Pracujemy z Home Office nad tym, aby ataki z użyciem takich środków były dużo mocniej karane – mówi Cressida Dick z Met Police.
Krajowe statystyki policyjne również potwierdzają rosną liczbę przypadków tego typu przestępstw od 2012 roku. Jednak to Londyn przoduje jeśli chodzi o liczby.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.