MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

07/07/2017 14:00:00

Brytyjski biznes chce unijnego rynku

Brytyjski biznes chce unijnego rynkuBrytyjscy przedsiębiorcy apelują do rządu o odłożenie decyzji o opuszczeniu unijnego rynku i unii celnej. Chcą, aby Wielka Brytania zmieniła strategię brexitową wobec Brukseli, uzyskując więcej czasu na spokojne rozmowy i osiągniecie dobrej umowy handlowej z UE.
- Nadeszła pora, aby na to wszystko spojrzeć okiem realisty – mówi Carolyn Fairbairn, dyrektor CBI – Nasi ministrowie nie powinni promować strategii drastycznego odcięcia się od UE, ponieważ nasz kraj potrzebuje spokojnego przejścia do nowych realiów. Takim pomostem, który nam to umożliwi jest pozostanie w unii celnej i handlowej z UE jak najdłużej oraz jednoczesne spokojne rozmowy na temat warunków umowy handlowej. Na to wszystko trzeba czasu. Nawet gdy założymy, że obie strony mają dobrą wolę, to ciężko mi uwierzyć, że uda się osiągnąć porozumienie przed końcem marca 2019 roku – dodaje Fairbairn.

Okres przejściowy, którego domagają się brytyjscy przedsiębiorcy to dla ministrów niezbyt oczywista sprawa. Głównie dlatego, że w tym czasie rząd musiałby się zgodzić na dalsze uznawanie zasady swobodnego przemieszczania się obywatelu krajów UE, akceptowanie jurysdykcji unijnego sądownictwa oraz powstrzymanie się przed zawieraniem umów handlowych z innymi krajami na świecie.

Do marca 2019 roku zostało tylko 20 miesięcy, czas ucieka – mówi unijny negocjator Michel Barnier, który w swoim ostatnim przemówieniu w Brukseli stwierdził, że „Wielka Brytania musi stawić czoła faktom” związanym z Brexitem. – Jakikolwiek finał przyniosą negocjacje, brytyjski rząd musi mieć świadomość, że okres przejściowy już trwa, bowiem zaczął się 29 marca, w dniu kiedy premier May uruchomiła procedurę opisaną w artykule 50.

Brytyjskie środowiska biznesowe robią wszystko co mogą, aby przekonać polityków przed zbyt twardą postawą negocjacyjną wobec UE. Biznes boi się, że gospodarka przeżyje zbyt duży szok, dlatego też przedsiębiorcy walczą o długi okres przejściowy, który pozwoli im nadal mieć dostęp do unijnego rynku i unii celnej. Dam im to pewność zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp do siły roboczej w postaci imigrantów z UE oraz dostęp do rynku zbytu.

- Chodzi o to, aby wyjść z Unii Europejskiej w sposób pragmatyczny. Nie potrzeba nam gwałtownego odcinania się od unijnego rynku i szybkiego przyjmowania nowych regulacji. Chcemy móc jak najdłuższej działać na dotychczasowych zasadach, a jednocześnie osiągnąć z Brukselą dobre warunki umowy handlowej – mówią przedsiębiorcy.

Premier Theresa May proszona o komentarz w tej sprawie podkreśliła, że rząd przewiduje okres wprowadzający pewne zmiany, ale ma on być krótką ścieżką prowadzącą do finalnej umowy handlowej z UE.

– Chcemy mieć pewność, że w ostatnim dniu rozmów negocjacyjnych będziemy mieli nie tylko zapisy dotyczące naszego wyjścia z UE, ale również ustalenia dotyczące naszych przyszłych stosunków z Unią – mówi May.

MS, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska