Eksperci od dawna ostrzegają, że ciągłe korzystanie z sieci w przypadku młodych ludzi jest dla nich bardzo niebezpieczne. Z drugiej strony przypominają, że nastolatków lepiej edukować w tym zakresie niż siłą ograniczać dostęp do internetu.
Co trzeci 15-latek na Wyspach to „ekstremalny użytkownik” sieci, czyli osoba, która spędza online przynajmniej sześć godzin dziennie. Brytyjskie nastolatki pod tym względem są w światowej czołówce. Minimum sześć godzin dziennie w internecie to więcej niż ich rówieśnicy badani w 34 innych krajach OECD. Wyjątkiem jest tylko Chile, gdzie młodzi ludzie również całymi dniami siedzą w sieci.
Sześć i więcej godzin w sieci
Raport przygotowany przez Education Policy Institute mówi wprost, że blisko 40 proc. 14-latków w UK to osoby niemalże uzależnione od internetu. Sześć i więcej godzin dziennie w sieci to naprawdę niepokojący wynik.
- Jedynym krajem, który dotrzymuje krok pod tym względem Wielkiej Brytanii jest Chile. To dość marne pocieszenie. Nasze dzieci spędzają całe dni i noce w sieci. To bardzo dla nich niekorzystne. Nie tylko pod względem czysto zdrowotnym, ale również źle wpływa na ich rozwój psychiczny i ogólny dobrostan. W wielu przypadkach takie osoby mają zaburzone relacje społeczne, a paradoksalnie online spędzają dużo czasu na portalach społeczniowych – mówią autorzy raportu.
Brytyjskie dzieciaki coraz wcześniej zaczynają przygodę z siecią. Prawie 30 proc. sześciolatków korzysta już regularnie z internetu. Tu również rekord należy do UK na tle innych krajów OECD. Dzieci i młodzi ludzie w sieci to również zagrożenia ze strony niebezpiecznych dorosłych – prawie 35 proc. młodych użytkowników sieci padło ofiarą cyberprzestępców, a wiele spraw miało podtekst seksualny.
W raporcie czytamy też, że 95 proc. nastolatków w UK korzysta z portali społecznościowych przed i po szkole. Są online już od rana, również w szkole trudno im się powstrzymać od korzystania z sieci.
– Nasze badanie podkreślają konieczność szerokich działań na szczeblu rządowym, które połączone będą z działaniami w szkołach oraz edukację rodziców i samych dzieci. Zabieranie tym ostatnim telefonów czy blokowanie internetu daje odwrotne od zamierzonych efekty. Trzeba edukować młodych ludzi, pokazywać z czym się wiąże tak intensywne korzystanie z sieci. Internet może być dla nich bezpieczny, ale trzeba im pokazać jak z niego korzystać – mówią eksperci.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.