Jak podaje „The Times”, w maju z salonów wyjechało 81 489 takich pojazdów – o 20 tys. mniej niż w maju 2016 roku. Udział w rynku aut napędzanych ropą spadł z 50 do 44 proc. W tym samym czasie o 46 proc. wzrosła sprzedaż samochodów z silnikami hybrydowymi i elektrycznymi – z 5,5 tys. do ponad 8 tys. sztuk.
Popularność samochodów na benzynę wzrosła o 0,4 proc. z 96 110 do 96 518 sztuk.
Całkowita sprzedaż nowych samochodów spadła w ciągu roku o 8,5 procent. W maju tego roku w Wielkiej Brytanii zarejestrowano 186 265 nowych samochodów. Zdaniem analityków SMMT, zmiana preferencji kierowców to efekt niepewności wynikającej z zapowiedzi dodatkowego opodatkowania diesli i wprowadzenia opłat za wjazd nimi do centrum dużych miast.
Silniki na ropę emitują znacznie więcej niż benzynowe rakotwórczego dwutlenku azotu.
Marcin Urban, Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.