Nowy prezydent uchodził w kampanii wyborczej za kandydata centrowego, w odróżnieniu od Marine Le Pen - kandydatki nacjonalistów francuskich, reprezentującej Front Narodowy.
Macron wywodzi się z kręgów bankowej finansjery i przez nie został wykreowany jako kandydat na prezydenta. W latach 2014-2016 był ministrem gospodarki, przemysłu i cyfryzacji w rządzie Manuela Vallsa.
Zwycięstwo Macrona oznacza kontynuację dotychczasowej europejskiej polityki Francji. Nowy prezydent opowiadał się za Europą dwóch prędkości, podkreślając jednak, że zamierza walczyć o pozycję lidera z Niemcami. W kampanii wyborczej określił się też jako przeciwnik Polski na arenie europejskiej.
W kwietniowym wywiadzie dla tygodnika „Voix du Nord" stwierdził, że Polska naruszyła wszystkie zasady UE i zadeklarował, że zamierza przekonać kraje członkowskie do wprowadzenia sankcji gospodarczych i politycznych wobec Polski. Stwierdził, że będzie zabiegał, aby stało się to w ciągu trzech miesięcy od jego wyboru na prezydenta, czyli jeszcze latem tego roku.
Tb, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.