Bashdar Qarani ma 36 lat i jest Kurdem. Do Wielkiej Brytanii trafił w 2005 roku i przebywa tutaj nielegalnie. Od samego początku stoi na bakier z prawem – popełniał różne przestępstwa, w tym pobicia i kradzieże. W 2012 roku w południowej Walii mężczyzna usiłował zgwałcić kobietę. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów, nie można było ustalić kraju pochodzenia sprawcy, ani tożsamości, nie można go było deportować. Mężczyzna dostał wyrok czterech lat pozbawienia wolności. Po dwóch latach został warunkowo zwolniony, jednak sąd nie miał pewności, że skazany nie zniknie, więc Qarani z powrotem trafił za kratki. Z więzienia wyszedł dopiero w grudniu 2016 roku. I wtedy okazało się, że jest problem - jeden z sędziów stwierdził, że mężczyzna był bezprawnie przetrzymywany w więzieniu przez 11 miesięcy przed zwolnieniem. Sąd przyznał skazanemu 27 tys. funtów tytułem odszkodowania za zbyt długi pobyt za kratkami.
Nie wiadomo, jaką rekompensatę otrzymała kobieta, którą próbował zgwałcić Qarani. Wiadomo jedynie, że w ramach przepisów Criminal Injuries Compensation Authority mogła otrzymać 7,5 tys. funtów.
Dziennikarze „Daily Mail” poprosili o komentarz Home Office – otrzymali odpowiedź, że ministerstwo nie wypowiada się w kwestii indywidualnych przypadków. Z kolei organizacja Voice4Victims podkreśla nierównowagę między prawami sprawców i ofiar.
kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.