MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/03/2017 11:32:00

Czołowy brytyjski pisarz był Polakiem

Nie wiadomo właściwie jak bardzo Joseph Conrad jest znany w Polsce. Nie licząc żeglarzy i ludzi związanych z morzem, niewielu pewnie nawet kojarzy jego prawdziwe nazwisko. Niewątpliwe jest to, że człowiekiem i pisarzem był nietuzinkowym, a Brytyjczycy przyjęli i uważają go jako jednego ze swoich największych pisarzy.

Zanim jednak do tego doszło, rozpoczął pracę we francuskiej marynarce handlowej. Nie musiał tego robić. Od wuja Tadeusza dostawał roczną rentę w wysokości dwóch tysięcy franków. Z drugiej strony w swoim życiu miał okres, kiedy popadł w długi, a nawet próbował popełnić samobójstwo. Związane to było z jego rosyjskim obywatelstwem, które uniemożliwiło mu pracę dla francuskiej marynarki. Jednak wuj podniósł mu roczną rentę i pomógł spłacić długi. Korzeniowski zaś przeniósł się do Wielkiej Brytanii, gdzie z kolei zatrudnił się w brytyjskiej marynarce handlowej.

W 1884 roku był już kapitanem i obywatelem Wielkiej Brytanii. Jego doświadczenia z pierwszego rejsu jako kapitana znajdziemy w jego powieści „Smuga cienia”.

Kiedy Korzeniowski stał się Conradem

Korzeniowski jeszcze przez dziesięć lat próbował swoich sił jako kapitan, pierwszy oficer czy nadzorca na europejskich plantacjach w zamorskich krajach. Efektem tych zmagań były ciągłe kłopoty finansowe oraz zdrowotne. Kiedy w końcu po tułaczce wrócił do Londynu, był bardzo schorowany. W 1894 roku zaczął pracę nad swoim pierwszym dziełem „Szaleństwo Almayera”, wydanym rok później. Początkowo nie był szerzej znanym pisarzem, chociaż jego dzieła były cenione przez krytykę. Co ciekawe, Joseph Conrad uznawany jest za jednego z największych stylistów języka angielskiego. Jednak jego język do końca życia był nacechowany twardym polskim akcentem. Swobodnie poruszał się w języku francuskim, w którym używał z kolei, notabene ze swadą, akcent marsylski.

Akcja jego dzieł była zazwyczaj osadzona w scenografii marynistycznej, pełnej egzotyki dalekich podróży oceanicznych do dalekich wysp i archipelagów. Poruszał w niej moralność i etykę. Szukał granicy pomiędzy tymi dwiema. Zadawał sobie i czytelnikowi pytania o człowieczeństwo. Kiedy kończy się odpowiedzialność człowieka w obliczu zagrożenia, śmierci czy kiedy kończy się ludzka solidarność, gdy człowiek musi walczyć o życie.

Stąd właśnie idealny temat do rozważań z okrutnościami wojny wietnamskiej w tle i „Czasie Apokalipsy” na podstawie „Smugi Cienia”. Sama książka doczekała się polskiej ekranizacji. Film o tym samym tytule wyreżyserował w 1976 roku Andrzej Wajda, a w głównej roli kapitana osadził młodego Marka Konrada. Przy czym w scenariuszu filmowym wykorzystano jedynie motyw epidemii febry na statku Otago, którego kapitanem był właśnie Joseph Conrad.

To nie są jedyne adaptacje filmowe inspirowane twórczością Conrada. Równie znane są adaptacje filmowe „Lorda Jima” z 1925 roku (Victor Fleming – film niemy) oraz w 1965 w reżyserii Richarda Brooksa. Powieść „Jądro ciemności” doczekało się adaptacji w 1993 roku w reżyserii Nicolasa Roega z Johnem Malkovichem w roli głównej.

Twórczością Josepha Conrada zajmuje się Joseph Conrad Society, które zrzesza światowej sławy badaczy literatury. Jednymi z najlepszych znawców jego twórczości są Barbara Koc oraz Andrzej Busza.

Opr. Piotr Dobroniak, Cooltura
Fot. Wikipedia
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska