Pierwsze dane zebrane w ramach projektu „Citizen Science” prowadzonego przez organizację Friends of the Earth wskazują na to, że normy zanieczyszczenia powietrza są przekroczone nie tylko w Londynie, ale w wielu innych brytyjskich miastach. Spora grupa mieszkańców UK jest przekonana, że w ich miejscy zamieszkania wszystko jest w porządku, a smog to domena stolicy i największych ośrodków przemysłowych.
Nawet jeśli ankietowani przyznają, że informacje o zanieczyszczeniu powietrza są dla nich niepokojące (dwie trzecie badanych tak twierdzi), to tylko co dziesiąta osoba zdaje sobie sprawę, że ma to dla nich poważne konsekwencje zdrowotne.
W ubiegłych tygodniu „Guardian” opublikował tekst, w którym wskazał w Londynie 802 szkoły zlokalizowane w zanieczyszczonych rejonach. Uczęszczające tam dzieci, w wieku już od 3 lat, są narażone na oddychanie niskiej jakości powietrzem, które powoduje długotrwałe problemy zdrowotne.
Niebezpieczne głównie dla dzieci
Z kolei rządowe źródła mówią o tym, że 38 z 43 „stref jakości powietrza” na terenie całej Wielkiej Brytanii niebezpiecznie zbliża się do przekroczenia norm zanieczyszczenia. Tego typu informacje rzadko trafiają na czołówki gazet czy główne strony popularnych portali. Dlatego też, zdaniem ekspertów z Friends of the Earth, mieszkańcy UK nadal są tak nieświadomi zagrożeń. Szczególnie dotyczy to osób mieszkających poza Londynem.
– Tylko co dziesiąta osoba potrafi obiektywnie ocenić jakość powietrza, którym oddycha i przyznać, że jest ono poniżej wszelkich norm. Informacje i wiadomości dotyczące przekroczenia norm w wielu rejonach kraju nadal nie docierają do wielu osób, które są przekonane, że „u nich” jest w wszystko w porządku. Zanieczyszczenia w powietrzu często są bezwonne i niewidoczne, ale proszę nam wierzyć, są bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci – mówi Oliver Hayes z Friends of the Earth.
W Wielkiej Brytanii od lat mówił się o katastrofalnej jakości powietrza. Smog jest tu wiązany z rosnącą skalą występowania chorób serca, nowotworów płuc, astmą i schorzeniami płuc u dzieci. Z danych NHS wynika, że zanieczyszczone powietrze prowadzi do ponad 40 tysięcy przedwczesnych zgonów w UK.
Bardzo niepokojąca sytuacja jest w Londynie. Dlatego eksperci z Friends of the Earth osobny projekt realizują dla aglomeracji londyńskiej. – W Londynie co dziesiąta ankietowana osoba ma świadomość tego, że powietrze jest bardzo złej jakości, a dwie trzecie badanych twierdzi, że powietrze w ich sąsiedztwie jest złej jakości. Z naszych analiz wynika, że w ciągu ostatnich lat problem jeszcze bardziej się pogorszył. Londyńczycy zdają się coraz bardziej dostrzegać powagę sytuacji, ale nadal brakuje zaangażowania ze strony polityków i mediów. Jeszcze słabiej wygląda to poza stolicą – mówi Hayes.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii nie są świadomi jak zanieczyszczonym powietrzem oddychają na co dzień. A nawet jeśli, to wielu z nich lekceważy skutki zdrowotne długotrwałego przebywania w takich warunkach.
