W jednej ze szkół w Birmingham zmieniło się menu na stołówce i uczniowie dostali lody. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zawierały one żelatynę wieprzową, a część uczniów to muzułmanie. Dyrektorka szkoły, jak tylko zorientowała się, co się stało, wysłała do rodziców list z przeprosinami. „Chciałabym Państwa przeprosić za to że w porze lunchu dzieci zjadły lody zwierające żelatynę. To sytuacja nie do zaakceptowania” – pisała Lisa Gillam. Winna za całe zajście jest SIPS Catering, dostawca posiłków do szkół, który nie zadbał o to, aby zamiast żelatyny dodać substancję żelującą halal.
Okazuje się, że problem dotyczy nie tylko Lodge Primary School, ale prawdopodobnie większej liczby placówek w mieście, gdzie dostawcą menu jest SIPS.
Lisa Gillam zapowiedziała, że w imieniu szkoły i pokrzywdzonych wystosuje specjalną skargę na firmę cateringową, ponieważ religia zabrania muzułmanom spożywać wieprzowinę.
Szkoła liczy 430 uczniów, z czego 30 proc. dzieci ma swoje korzenie w Bangladeszu.
kk, MojaWyspa.co.uk
58 komentarzy
14 styczeń '17
Turefu napisała:
Jestem przeciwko halal, bo mi sie nie podoba sposob, w jaki sa zabijane zwierzeta na mieso halal, sa wykrwawiane na smierc. Jesliby szkola synka oznajmila, ze odtad bedzie serwowac tylko mieso halal, zaprotestowalabym. Maz pracuje w przemysle miesnym, twierdzi, ze wiekszosc miesa jest dzis okreslana jako halal, czy naprawde jest halal, prawdopodobnie nie.
profil | IP logowane