Uwaga na „okazje” podczas Black Friday

Eksperci z  organizacji konsumenckiej Which? twierdzą, że połowa produktów sprzedawanych w ramach akcji Black Friday nie jest żadną okazją cenową. Co więcej, spora część produktów jest wystawiana za wyższą cenę niż jeszcze kilka miesięcy wcześniej. Sprzedawcy wykorzystują gorączkę związaną z Black Friday i coraz częściej manipulują cenami  w nieuczciwy sposób.

A jest się o co bić. Obroty związane z Black Friday w UK to w ubiegłym roku ponad 3,3 miliarda funtów, a w tym roku kwota ta ma sięgnąć nawet 6,7 mld funtów, głównie dlatego, że coraz więcej sprzedawców przedłuża czas dostępności promocji.

Eksperci drobiazgowo przeanalizowali ubiegłoroczne okazje cenowe i doszukali się sporo przypadków kombinowania ze strony sprytnych sprzedawców. Black Friday – pomysł rodem z USA, który opanował niemal cały świat, w tym roku wypada 25 listopada. Na Wyspach promocje związane z Black Friday skutecznie rozpromował Amazon oraz sieć Asda, której właścicielem jest amerykański Walmart. Szybko dołączyły do nich sklepy internetowe i wiele tradycyjnych sklepów.

Robieni w bambuko

Tak więc szykując się na polowanie na okazje, warto dokładnie sprawdzić czy nasz upatrzony produkt na pewno jest oferowany w dobrej cenie. Which? sprawdziła losowo 20 popularnych produktów dostępnych w popularnych sklepach i sieciach. Aż połowa produktów była tańsza przed Black Friday.

Na przykład soundbar LG był sprzedawany „promocyjnie” za 239 funtów, tymczasem we wrześniu można go było kupić za 230 funtów. Podobnie było z pralką Samsunga, która w cenie 1149 funtów miała być mega okazją pozwalającą na zaoszczędzenie 450 funtów. Tyle, że ten sam model pralki można było 3 dni wcześniej kupić za 1079 funtów. Podobnie było z odkurzaczem za 99 funtów, który na AO.com dostępny był wcześniej za 69 funtów.

Przykładów jest wiele, nawet jeśli cena faktycznie jest niższa niż wcześniej, to często deklarowane „oszczędności” są przez sprzedawców zawyżane. Na telewizorze Samsunga nie oszczędzamy zgodnie z informacją 101 funtów, ale tak naprawdę tylko 1 funta.

- Jeśli chcesz zacząć swoje zakupy świąteczne już w listopadzie i polujesz na okazje podczas Black Friday zrób porządny przegląd ofert w sieci. Wiele okazji to naciągane oferty, które trzeba omijać z daleka – mówi Pete Moorey z Which?

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Tanie bilety po UK za 5 i 10 pensów
• Boxing Day – dzień wielkich wyprzedaży
• Czarny Piątek – nie bądź frajerem
• Poświąteczne wyprzedaże
• Zamiast spaceru w deszczu - zakupy