MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

19/10/2016 09:00:00

Kiedy z dzieckiem do logopedy

Kim jest logopeda i na czym polega jego praca z dzieckiem? Czy charakterystyczne seplenienie i reranie można skorygować? Pod kątem, którego z języków należy pracować z dzieckiem? Ile kosztuje sesja i jak w amatorski sposób na drodze nauki poprawnej wymowy, rodzice mogą pomóc swojemu dziecku?

Wspomniała pani o współpracy z innymi specjalistami.

EK:
W niektórych przypadkach, kiedy np. dziecko ma uszkodzony słuch, porażenie mózgowe, rozszczepy warg i podniebienia, inne poważne schorzenia albo ciąża i okres po porodzie nie przebiegały prawidłowo, powinno się oprócz odwiedzenia szeregu innych specjalistów, zgłosić również do logopedy zanim maluch ukończy pierwszy rok życia. Należy pamiętać, że im później zgłosimy się do logopedy z wadą wymowy, tym bardziej będzie ona utrwalona.

Z wymawianiem jakiego rodzaju głosek, dzieci najczęściej mają problemy?

JN:
Pracując w szkołach w Polsce, jak i w polskich placówkach w UK najczęściej diagnozowałam były sygmatyzm (seplenienie) oraz rotacyzm (reranie).

Czyli?

JN:
Seplenienie polega na nieprawidłowym wymawianiu głosek dentalizowanych jednego lub trzech szeregów: szumiących (sz, ż, cz, dż), syczących (s, z, c, dz) i ciszących (ś, ź, ć, dź).
Reranie to niewłaściwa wymowa głoski r.

Najbardziej popularne, najczęściej spotykane, ale czy równie łatwe do skorygowania? Wystarczy na to tylko godzina tygodniowo z logopedą?

EK:
Wady wymowy można skorygować, a efekty zależą od zaangażowania w wykonywane ćwiczenia. Korekcja wady wymowy bywa często trudna i wymaga poświęceń, ale nie jest niemożliwa. Wszystko zależy od nastawienia osoby, u której chcemy usunąć wadę, ale bardzo ważne jest również to, żeby rodzice współpracowali z logopedą.
Mam na myśli również to, że opiekunowie małego pacjenta powinni wykazać szczególną dbałość o własną wymowę, ponieważ wady wymowy w najbliższym środowisku dziecka sprzyjają utrwalaniu nieodpowiednich nawyków artykulacyjnych.

JN:
Trudno wskazać odpowiednią ilość wizyt u logopedy, bowiem zależy to od potrzeb dziecka, jego chęci do ćwiczeń, rodzaju wady wymowy. Specjalista ustala terminy wizyt w oparciu o diagnozę. Bardzo ważne jest, by dziecko ćwiczyło systematycznie z opiekunem wykorzystując materiał wskazany do opracowania przez logopedę oraz jego zalecenia.

Potrzebny jest harmonogram zajęć.

EK:
Logopeda najpierw ustala plan terapii, dostosowuje go do potrzeb i możliwości pacjenta. Musimy pamiętać, aby dziecko nie było przemęczone i zniechęcone do pracy. Niezbędna jest, jak podkreśliła Julia, współpraca rodziców z logopedą i dzieckiem. Często spotkania z logopedą są tylko wskazówką, drogowskazem do tego, jak rodzice powinni ćwiczyć z dzieckiem w domu.

JN: Edyta ma rację, bardzo ważna jest współpraca logopedy i rodzica/opiekuna dziecka z wadą wymowy. Nieustannie przypominam opiekunom, jak ważne są systematyczne, codzienne ćwiczenia, na które powinno się poświęcać minimum 20-30 minut. Wizyta u logopedy 1-2 razy w tygodniu to za mało. Dopełnieniem jest praca rodziców z dziećmi w domu, ale bardzo często również rodzice nie stosują się do zaleceń logopedy, omijają codzienne ćwiczenia lub wykonują je tylko przed wizytą u specjalisty. Takie podejście nie przyniesie pozytywnych efektów.

Możemy rodzicom podarować ściągę ich pracy z dzieckiem pod katem logopedycznym?

EK:
Jak najbardziej. Praca w domu jest nieodłącznym elementem terapii. W domu, w obecności znanych i bliskich osób, w swoim środowisku dzieci czują się bezpiecznie i swobodnie. Podczas zabawy lub wykonywania codziennych czynności możemy ćwiczyć aparat artykulacyjny, wykonywać ćwiczenia słuchowe czy fonacyjne. Przykładowo:
- dmuchanie przez słomkę do kubka z wodą,
- zlizywanie z talerzyka Nutelli, okruszków itp.,
- przenoszenie językiem chrupek z miski do miski,
- oblizywania warg posmarowanych miodem,
- na zakupach dziecko może wkładać do koszyka tylko produkty, w których nazwie znajdują się ćwiczone głoski.
Do wykonywania ćwiczeń można wspólnie z dzieckiem przygotować pomoce. Rodzice mogą wykorzystywać każdą naturalną sytuację, jednak przede wszystkim muszą dbać o własną wymowę, która jest dla dziecka wzorcem.

JN:
Mamy naprawdę wiele możliwości ćwiczenia aparatu artykulacyjnego, słuchu, aparatu oddechowego. Z młodszymi dziećmi możemy naśladować odgłosy natury lub z bliskiego otoczenia, ułatwiając dziecku w ten sposób odpowiednie ułożenie artykulatorów przy trudniejszych głoskach szumiących lub „r”: szum wiatru, drzew, wiercenie wiertarki, dźwięki wydawane przez maszyny itp. Fantastycznym ćwiczeniem zwyczajne robienie zabawnych min, pokazywanie bardzo długiego języka, a nawet codzienne całowanie mamy w policzek!

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska