Autorzy raportu „Employment Opportunities for Muslims” w końcowych wnioskach apelują do rządu o wprowadzenie nowych zasad, które okażą się pomocne w usuwaniu barier stojących przez muzułmanami w UK. A jest ich wiele. Grupa ta bardzo często spotyka się z islamofobią, stereotypami, zderzeniem kulturowym, uprzedzeniami itp.
Z raportu dowiadujemy się również, że muzułmanie w UK generują najwyższy wskaźnik bezrobocia wśród wszystkich grup etnicznych i religijnych w UK. To 12,8 proc., co przy średniej ogólnej na poziomie 5,4 proc. daje do myślenia
Eksperci radzą, aby rząd nie koncentrował się na kwestiach bariery językowej, ale bardziej na podniesieniu szans życiowych ludzi żyjących w trudnych środowiskach.
– Ministrowie próbują radzić sobie z problemami, które muzułmanie napotykają na rynku pracy. Jednak efekty tych działań są słabe. Głównie dlatego, że rządowa polityka w tym zakresie jest zbyt mocno powiązana z działaniami związanymi z walką z ekstremizmem. Oczywiście walka z terrorem jest ważna, ale przez to trudniej jest urzędnikom dotrzeć do muzułmanów, którzy zaczynają ich traktować podejrzliwie – mówi Maria Miller, współautorka raportu.
A liczby mówią same za siebie. 41 proc. muzułmanów w UK nie jest aktywnych zawodowo (średnia ogólna w UK to 21,8 proc.). Jest też duży problem z uzyskaniem wiarygodnych danych, bowiem środowiska islamskie w UK bywają mocno zamknięte. Autorzy raportu podkreślają jednak, że najbardziej cierpią na tym muzułmanki, którym najtrudniej integrować się ze społeczeństwem.
- Chcemy, aby wszyscy, niezależnie od ich religii czy płci, mieli równy dostęp do takich samych możliwości na rynku pracy i pełnego wykorzystania ich potencjału. Na tym polu widać już postępy, w porównaniu do2011 roku mamy o 45 proc. więcej aktywnych zawodowo muzułmanek. Oczywiście nadal jest wiele do zrobienia. Uważnie przyglądamy się rekomendacjom zawartym w raporcie – zapewnia rzecznik rządu.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk