W tym roku największej ilości meteorów widocznych na niebie dostarczą noce z 11 na 12, 12 na 13 i 13 na 14 sierpnia. Jak zwykle wieczornego radiantu (czyli około godz. 22.00 punktu na niebie, w rejonie którego będą pojawiać się Perseidy) należy poszukiwać na północno wschodnim niebie, w rejonie połączenia gwiazdozbiorów Kasjopei i Perseusza. Wraz z upływem nocy i dobowym ruchem obrotowym Ziemi, radiant będzie przesuwał się na wschód i w kierunku zenitu, który osiągnie około godz. 4.00 nad ranem.
Niebo nocą (fot. TB)
Tegoroczne tzw. maksimum aktywności Perseidów nastąpi za dnia, w piątek 12 sierpnia około godz. 16.00, ale wszystkie trzy wymienione na wstępie noce są dogodne do ich poszukiwań obserwacyjnych. Nieco może przeszkadzać w tym Księżyc, który po osiągnięciu I kwadry w nocy 10 sierpnia, zmierza ku pełni, która nastąpi 18 sierpnia. Światło Księżyca nie będzie jeszcze na tyle silne, by całkowicie uniemożliwić obserwacje, a na pewno doda nocy niezbędnego uroku.
Ślady przelotów meteorów nie będą wybiegać z jednego punktu, ale z rejonu nieba wokół niego. Do obserwacji wystarczy wygodna, leżąca pozycja, ciemna okolica, ciepłe ubranie i bezsenność. No i jeszcze czyste niebo, choćby fragmentami.
Specjaliści przewidują, że w tym roku w czasie maksimum aktywności możemy spodziewać się nawet do 150 meteorów w ciągu godziny. Te przewidywania dotyczą jednak warunków idealnych, takich jak czarne tło nieba, brak zachmurzenia, brak świateł miejskich. Takie liczby określa się na podstawie obserwacji radiowych, a nie wzrokowych. Każdy kto zaobserwuje więcej niż 10 przelotów w ciągu godziny, będzie mógł uznać obserwacje za w pełni udane.
Życzymy dobrej pogody i przyjemnych obserwacji!
Tb, MojaWyspa.co.uk