Zdaniem specjalistów z BDO, widoczne są już pierwsze oznaki spowolnienie brytyjskiej gospodarki, które wiązać należy z Brexitem. Co prawda część procesów miała już miejsce przed czerwcowym referendum – prognozy dla sektora produkcji nie były i nie są optymistyczne, a dynamika tworzenia miejsc pracy również zaczęła zwalniać.
Zdaniem Petera Hemingtona z BDO, niepewność związana z Brexitem przede wszystkim zaszkodziła rynkowi inwestycyjnemu. Prognoza na kolejny kwartał nie jest zbyt optymistyczna, co potwierdzają dość słabe nastroje wśród inwestorów.
- Jesteśmy obecnie w kluczowym momencie, gdzie najważniejsza jest rozsądna ochrona naszej gospodarki. Potrzebujemy długoterminowego planu działania, dzięki któremu odbudujemy zaufanie wśród inwestorów. Na pewno nie możemy sobie pozwolić na histerię i panikę. Trzeba zrobić wszystko, aby na Wyspy cały czas docierał nowy kapitał. Myślę, że wkrótce sytuacja zacznie się uspokajać – dodaje Hemington.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.