Po przerwie trener Adam Nawałka dokonał udanej zmiany. Zdjął z boiska Piotra Zielińskiego, a w jego miejsce desygnował Jakuba Błaszczykowskiego. Roszada okazała się bardzo skuteczna. Nie minęło 10 minut pobytu Kuby na murawie, a strzelił on piękną bramkę dającą nam prowadzenie. Najpierw, w drugiej swojej akcji prawą stroną, wypuścił Roberta Lewandowskiego, który wywalczył rzut rożny. Po rozegraniu kornera krótkimi podaniami z prawej strony, Milik zagrał w pole karne do nieobstawionego Kuby. Ten zwodem minął Rotana i zabrał przed sobą drugiego obrońcę, przerzucając sobie w biegu piłkę na lewą nogę. Huknał z lewej, z ośmiu metrów na długi słupek, nieco poniżej okienka bramki Pjatowa, który nawet nie interweniował.
Idąc za ciosem, dwie minuty później po szybkiej kontrze lewą stroną boiska, Lewandowski wypuścił Kapustkę w pole karne. Zanosiło się na 2:0 gdyby Kapustka wstrzymał bieg i podał na środek pola karnego, do wbiegającego tam Roberta. Piłkarz Cracovii skończył jednak akcję samodzielnie, strzelając mocno przy krótkim słupku, ale tylko w boczną siatkę.
I to by było na tyle z realnego zagrożenia pod bramką Pjatowa z naszej strony w tym meczu. Później spotkanie przebiegało tak, jak w pierwszej połowie - pod znakiem ukraińskich ataków skrzydłami. Kapustka ujrzał żółtą kartkę (już drugą w tym turnieju i nie zagra z tego powodu ze Szwajcarią) i został zmieniony przez Grosickiego.
Tym razem Kamil jednak nie pokazał pełni walorów ofensywnych. Nasi wschodni sąsiedzi zepchnęli nas do kontrolowanej obrony i mieli przynajmniej dwie dobre okazje na strzelenie bramki wyrównującej.
W pierwszej, na 10 minut przed końcem, Jarmolenko dośrodkował na głowę stojącvego na dziwiątym metrze Zozulji. Żaden z naszych obrońców nie przeszkadzał i Zozulja oddał strzal głową o metr chybiając od słupka naszej bramki. Gdyby trafił, Fabiański nie zdołałby w ogóle interweniować.
W drugiej, na pięć minut przed końcem, Konopljanka z Rotanem przedarli się prawą stroną przez Cionka i Błaszczykowskiego, a Butko w polu karnym podał na szósty metr, do wchodzącego tam Zozulji. Piłkę nogami, na leżąco przejął Krychowiak i akcja zakończyła się bez strzału. A było naprawdę groźnie!
Wcześniej jeszcze Fedeckij wjechał wślizgiem spodami korków wprost w łapiącego na murawie piłkę Fabiańskiego i powinien zostać za to wyrzucony z boiska, sędzia okazał się w tym przypadku łaskawy...
A w kilku innych sytuacjach, każdy z naszej nominalnej czwórki obrońców pokazał się z dobrej strony, przerywając akcję w odpowiednim momencie lub blokując strzały rywali.
Zwycięstwo 1:0 dało nam ostatecznie drugie miejsce w grupie C. Za Niemcami, które w takim samym stosunku pokonały Irlandię Północną, a w ostatecznym rozrachunku mają lepszy stosunek bramek. Gola w tamtym spotkaniu zdobył Mario Gomez w 30 minucie.
Protokół meczowy:
21. czerwca 2016, Marsylia, Stade Velodrome, godz. 18.00
mecz eliminacyjny w grupie C, Euro 2016
Polska - Ukraina 1:0 (0:0)
bramka: Jakub Błaszczykowski 54min.
żółte kartki: Rusłan Rotan 26min. Oleksandr Kuczer 38min. (Ukraina) oraz Bartosz Kapustka 60min. (Polska)
sędziował: Svein Oddvar Moen (Norwegia)
Skład Polaków:
22.Łukasz Fabiański - 4.Thiago Cionek, 15.Kamil Glik, 2.Michał Pazdan, 3.Artur Jędrzejczyk - 10.Grzegorz Krychowiak, 6.Tomasz Jodłowiec, 21.Bartosz Kapustka(11.Kamil Grosicki 71min.), 19.Piotr Zieliński(16.Jakub Błaszczykowski 46min.) - 7.Arkadiusz Milik(23.Filip Starzyński 90+3min.), 9.Robert Lewandowski(c)
trener: Adam Nawałka
Skład Ukraińców;
12.Andrij Pjatow - 17.Artem Fedeckij, 5.Oleksandr Kuczer, 3.Jewhen Chaczeridi, 2.Bogdan Butko - 6.Taras Stepanenko, 14.Rusłan Rotan, 7.Andrij Jarmolenko, 21.Oleksandr Zinczenko(9.Wiktor Kowalenko 73min.) - 10.Jewhen Konopljanka, 8.Roman Zozulia(4.Anatolij Tymoszczuk 90+2min.)
trener: Michaił Fomienko
Końcowa tabela grupy C:
1. Niemcy 7 pkt 3-0 bramki 2-1-0
2. Polska 7 pkt 2-0 bramki 2-1-0
3. Irlandia Płn 3 pkt 2-2 bramki 1-0-2
4. Ukraina 0 pkt 0-5 bramki 0-0-3
T. Baryła, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.