W latach 2014-15 telefoniczna obsługa podatników w Wielkiej Brytanii bardzo się pogorszyła – wynika z analizy National Audit Office (NAO). Najgorzej wygląda oczekiwanie na rozmowę z konsultantami – w ostatnim roku czas wydłużył się trzykrotnie, niektórzy podatnicy muszą wisieć na telefonie aż godzinę.
Wnioski z kontroli NAO są bardzo pesymistyczne. A tymczasem HMRC nie widzi problemu. Zdaniem fiskusa, większość petentów nie czeka na połączenie z konsultantem dłużej niż 6 minut.
Biorąc pod uwagę kryteria skarbówki, eksperci z NAO oszacowali potencjalne koszty, jakie ponoszą podatnicy dzwoniący pod numery infolinii HMRC. Łączna kwota to 97 mln funtów w ciągu roku.
Za mało konsultantów
Jedną z przyczyn kiepskiej obsługi klienta jest redukcja etatów – w latach 2010-14 brytyjska skarbówka zredukowała liczbę pracowników o 11 tys. Działania te wynikały ze strategii przerzucenia zeznań podatkowych i zwrotów podatku z papierowego na elektroniczny. Plan przewidywał, że zmniejszy się liczba osób dzwoniących na infolinię urzędu. Jednak jesienią ubiegłego roku okazało się, że średni czas oczekiwania na połączenie dla osób, które samodzielnie rozliczają się z podatku wynosi 47 minut, HMRC zatrudnił 2,4 tys. nowych konsultantów.
Za co płacimy?
Wszystkie numery infolinii podatkowych w UK rozpoczynają się od cyfry 0300 -
klik. Minuta rozmowy z takim numerem kosztuje z telefonów stacjonarnych ok. 12 p. i od 3 do 45 p. z komórek.
Jednak koszt połączenia nie jest jedynym obciążeniem podatników. Eksperci z Citizens Advice zwracają uwagę, że jeśli podatnik ma problemy z dodzwonieniem się do urzędu skarbowego, może w związku z niezapłaceniem w odpowiednim czasie podatku ponieść karę finansową. – Długie oczekiwanie na połączenie to nie tylko frustracja i cena połączenia. Oznacza to często przegapienie terminów opłat – podkreśla Gillian Guy dyrektor Citizens Advice i podaje przykład – Jeśli nie dostarczymy w konkretnym terminie odpowiedniego druku, zapłacimy karę – dla wielu gospodarstw domowych to mogą być koszty, na które nie mogą sobie pozwolić – dodaje.
kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.