MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

24/05/2016 15:57:00

Zgrupowanie w Arłamowie

Gośćmi dzisiejszej (24 maja) konferencji prasowej w Arłamowie byli piłkarze Arkadiusz Milik i  Bartosz Kapustka oraz Bogdan Zając - II trener w sztabie szkoleniowym naszej kadry.


Milik: Nie uciekam przed mediami i kibicami, ale z natury szukam spokoju i wyciszenia

Arkadiusz Milik powiedział, że kontuzje Grzegorza Krychowiaka i Pawła Wszołka są pewnym problemem. W przypadku Krychowiaka patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy, że Grzegorz wyleczy się do czasu Euro. Gracz Sevilli jest niezwykle pożyteczny na boisku, ale naszą siłą musi być też kolektyw.

f
Arkadiusz Milik - Arłamów idealnym miejscem do koncentracji w ciszy i spokoju.

Szczerze i sympatycznie odpowiedział, że woli trenować bez udziału widzów. Choć rozumie, jak wiele pozytywnych emocji reprezentacja wywołuje wśród Polaków i nie narzeka z tego powodu w Arłamowie. Czuje że zainteresowanie polską piłką staje się coraz większe i cieszy się, że wróciła „moda na reprezentację". Stara się usatysfakcjonować zarówno media, jak i kibiców-kolekcjonerów, czy to wspólnymi zdjęciami, czy to autografami (a my, jako redakcja Mojej Wyspy, możemy w pełni potwierdzić słowa gracza Ajaksu!). Dzieli jednak czas na ten spędzany na piętrze w hotelowym pokoju czy na treningach, od tego który będzie poświęcał kibicom. Dla kibiców rezerwuje sobie czas w drodze na i z treningów na arłamowskim boisku.
Z natury woli spokój więc w strefie poza dostępem mediów skupia się na kolejnych zadaniach treningowych. Dopiero dziś miał okazję do zamienienia kilku słów z pozostałymi kadrowiczami.

Pytany o ocenę Ukraińców stwierdził, że pamięta dwa ostatnie spotkania, choć nie był wtedy w ogóle w kadrze. Na pewno trzeba się obawiać Andrija  Jarmolenki i Jewhena Konoplianki. Nasz zespół zagra z Ukrainą na Euro inaczej niż w spotkaniach przed trzema laty.
Nie porównuje siły ataku Polski z siłą Ukrainy, czy innych drużyn. Na gorąco nie chciał odpowiedzieć na pytanie, która drużyna ma najsilniejszy atak w Europie. Na pewno największa ilość goli strzelona w reprezentacji (licząc gole Milika i Lewandowskiego, a dodatkowo asysty, nikt w eliminacjach do Euro nie miał lepszego ataku – przyp. red.), jest wielką zasługą Roberta Lewandowskiego. Sam stara się uzupełniać to, co Robert robi na boisku.

Z Arłamowa: T. Baryła, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska