Atmosfera jest i będzie dobra
Adam Nawałka nie obawia się złej atmosfery w drużynie, która mogłaby się pojawić z powodu zbyt długiego czasu spędzonego ze sobą. Uważa swoich zawodników za profesjonalistów, którzy z dumą reprezentują barwy narodowe. Świadomość tego wyklucza, by pojawiły się jakieś egoistyczne pobudki niewłaściwych zachowań i psucia atmosfery. Adam Nawałka powiedział, że na jego warsztat trenera składa się suma doświadczeń. To doświadczenia i piłkarskie - turniejowe w roli zawodnika na mistrzostwach świata w 1978 roku, i trenerskie - w roli asystenta Leo Beenhakkera na Euro 2008. Jest otwarty na sugestie zawodników. Wykorzystuje maksymalnie doświadczenie zawodników jak i członków sztabu szkoleniowego.
W dalszym ciągu wszyscy zawodnicy mają równe szanse (nie licząc ścisłego trzonu drużyny). Będzie wiele gier wewnętrznych, zajęć taktycznych, które pomogą wybrać najlepszych.
Tajna broń reprezentacji?
Z atrakcji pozatreningowych pozostają te, które można znaleźć na terenie ośrodka w Arłamowie. Dyrektor reprezentacji Tomasz Iwan powiedział, że mamy w zanadrzu także inne atrakcje dla zawodników, ale informacje o nich nie będą one podawane mediom. Wszystko odbywało się będzie na terenie hotelu i ośrodka, bo jest odświętnie i specjalnie na życzenie sztabu przygotowany. Na przykład Arek Milik ocenił, że warunki w Arłamowie są lepsze niż w jego klubie - Ajaksie Amsterdam.
T. Baryła, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.