MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

02/05/2016 08:34:00

34. kolejka Ekstraklasy

34. kolejka EkstraklasyZaskakująco słaba Legia w Lubinie, udany powrót Piasta do gry o najwyższą stawkę. Złote gole w wykonaniu Jagiellonii i Górnika Zabrze. Podbeskidzie blisko dna. Oto pasjonująca końcówka sezonu Ekstraklasy!

Grupa spadkowa

Na wyjeździe wygrał Górnik Łęczna. Najpierw Przemysław Pitry pobawił się piłką w polu karnym Termalicy, zahipnotyzował obrońców i podziemnym strzałem z sześciu metrów zmieścił futbolówkę przy krótkim słupku Sebastiana Nowaka. Pod koniec meczu Jakub Świerczok otrzymał błyskawiczne, prostopadłe podanie, w pełnym biegu minął obrońcę i bramkarza, i ustalił końcowy rezultat. Mecz został przedłużony o 8 minut, w czasie których Termalica wypracowała trzy okazje bramkowe, nie wykorzystując jednak żadnej.


Korona Kielce na początku spotkania znokautowała Wisłę Kraków. Airam Cabrera w 12 minucie  dostawił nogę do strzału Siergieja Pilipczuka i mimo protestów Wiślaków (domagali się odgwizdania spalonego) zrobiło się 1:0. Pięć minut później Dmitrij Wierchowcow podwyższył na  2:0 wykańczając z najbliższej odległości dalekie dośrodkowanie. Trzecią bramkę zdobył głową Siergiej Pilipczuk wchodząc między dwóch pasywnie nastawionych środkowych obrońców. Honor Wisły uratował w Kielcach Paweł Brożek, przypominając sobie o snajperskich umiejętnościach. Dwie bramki (obie strzelone głową) Pawła Brożka w Kielcach, to 129-ty i 130-sty gol tego zawodnika w  Ekstraklasie.

Złotą bramkę dla Jagiellonii zdobył w ostatniej minucie gry z Podbeskidziem Taras Romańczuk, kończąc skrzydłową akcję Karola Świderskiego. Po tym golu i rezultatach innych spotkań, Podbeskidzie spadło na ostatnie miejsce w ligowej tabeli. A mecz w Białymstoku zaczął się dla gości pomyślnie. Najpierw prowadzili 1:0 po rzucie karnym, a później, po okresie przewagi i bramek Jagiellonii, zdołali wyrównać na 2:2. To wszystko okazało się na nic.

Podobnie ważna bramka padła tuż przed końcem doliczonego czasu gry w Zabrzu. Strzelił ją po rajdzie rozpaczy Sebastian Steblecki. Zabrzanie w tym meczu zdobyli gola jako pierwsi i długo utrzymywali prowadzenie. Wyrównanie ze strony Śląska padło w 85 minucie, kiedy to Kamil Biliński zakręcił kółeczko w defensywie zabrzan i posłał piłkę strzałem z daleka w samo okienko bramki. Zwycięstwo Górnika gwarantuje kibicom w tym sezonie obserwowanie ciężkiej walki o utrzymanie do ostatniej kolejki Ekstraklasy.

fg
Górnik Zabrze - pojawiła się realna szansa na pozostanie w Ekstraklasie! (fot. Paweł Śrutwa)

Wyniki 34 kolejki:
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Łęczna 0:2
Przemysław Pitry 31, Jakub Świerczok 88
Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:1
Armin Cerimagić 18, Sebastian Steblecki 90+2 - Kamil Biliński 85
Korona Kielce - Wisła Kraków 3:2
Airam Cabrera 12, Dmitrij Wierchowcow 17, Siergiej Pilipczuk 64 - Paweł Brożek 62, 90+1
Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2
Dawid Szymonowicz 33, Konstantin Wassiljew 80, Taras Romańczuk 90+3 - Adam Mójta 16, Mateusz Szczepaniak 73


Tabela grupy spadkowej:

9.Wisła Kraków 25 pkt, 55-41 bramki
11.Korona Kielce 25 pkt, 37-41 bramki
12.Jagiellonia Białystok 25 pkt, 42-56 bramki
10.Śląsk Wrocław 24 pkt, 35-42 bramki
13.Termalica Bruk-Bet Nieciecza 22 pkt, 36-47 bramki
15.Górnik Łęczna 20 pkt, 33-49 bramki
16.Górnik Zabrze 20 pkt, 37-50 bramki
16.Podbeskidzie Bielsko-Biała 19 pkt, 40-53 bramki

35 kolejka odbędzie się w dniach 6-7 maja:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Korona Kielce
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok
Śląsk Wrocław - Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Górnik Łęczna - Górnik Zabrze

Grupa mistrzowska

Gdy Jakub Tosik w 12 minucie zdobył bramkę dla Zagłębia w meczu z Legią, po dośrodkowaniu Filipa Starzyńskiego z rzutu rożnego, wydawało się, że goście natychmiast odrobią stratę. Nic takiego się jednak nie stało. Gdy Krzysztof Piątek po kontrze strzelił Legii bramkę do szatni, wydawało się, że w drugiej połowie nastąpi prawdziwy piłkarski szturm w wykonaniu warszawian. Nic z tego.
W drugiej połowie postarał się wprawdzie Nemanja Nikolić, przedryblował obrońców, ale trałił w bramkarza. Jego strzał plus dwa upadki Guilherme w polu karnym Zagłębia, to niemal cały ofensywny dorobek Legii w tym spotkaniu. Spadek formy na finiszu czy zasłona dymna przed finałem Pucharu Polski zaplanowanym na 2 maja?
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska