Konkretnie chodzi o pewną substancję chemiczną, która wchodzi w skład większości środków na chwasty jakie możemy znaleźć na półkach brytyjskich marketów. Część ekspertów uważa, że substancja ta ma „prawdopodobne” właściwości rakotwórcze, ale opinie są mocno podzielone. Tymczasem w Brukseli już wkrótce ma zapaść decyzja, która może sprawić, że popularne środki na chwasty znikną ze sklepów.
Konkretnie chodzi o glifosat – organiczny związek chemiczny wchodzący w skład niektórych herbicydów, m.in. popularnego Roundupu. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, część struktury Światowej Organizacji Zdrowia ogłosiła, że glifosat może powodować raka. Jednak tu opinie są podzielone – na przykład eksperci z European Food Safety Authority twierdzą, że nie ma tu zagrożenia nowotworowego.
Rakotwórczy i szkodliwy
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w wielu innych krajach, glifosat jest szeroko stosowany w rolnictwie, a także w większości preparatów na chwasty takich jak Roundup. Unia Europejska już w latach 70. wyraziła zgodę na korzystanie z glifosatu do produkcji różnego rodzaju preparatów. Obecnie nadszedł czas odnowienia tej zgody na kolejne 15 lat, ale informacje o zagrożeniu nowotworowych cały proces stawiają pod znakiem zapytania.
Być może stanie się tak, że Bruksela wprowadzi zakaz używania środków z glifosatem w składzie, ale będzie on dotyczył wszystkich poza rolnikami. Wtedy też miłośnicy uprawiania ogródków będą musieli wrócić do tradycyjnej, ręcznej metody walki z chwastami. Okazuje się bowiem, że mimo rozwoju nauki i technologii nadal nie wynaleziono substancji, która by działała tak skutecznie jak glifosat.
Do zaprzestania z korzystania z chemicznych związków w walce z chwastami wzywają ekologiczne organizacje takie jak np. The Soil Association. Z kolei przedstawiciele ministerstwa rolnictwa zapewniają, ze jak na razie nie ma twardych dowodów na to, że wspomniany składnik powoduje jakiekolwiek zagrożenie.
– Zdajemy sobie sprawę z tego jak duże znaczenie ma stosowanie tej substancji przez rolników. Zebrane materiały badawcze nie wykazują zagrożenia dla zdrowia człowieka, ani dla środowiska naturalnego – mówi rzecznik resortu.
Firma Monsanto, producent Roundupu, stwierdziła, że nie ma „żadnego naukowego powodu do tego, aby glifosat przestał być dostępny dla ogrodników”.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk