Serbia i Finlandia naszymi rywalami

Tak udane dla nas eliminacje do Euro 2016, okazały się koszmarem dla piłkarzy i sympatyków futbolu w Serbii. Narodowa drużyna zajęła czwarte miejsce w grupie, z czterema punktami w ośmiu meczach (tak niewielka zdobycz punktowa nie oddaje w pełni wyników sportowych), wyprzedzając jedynie Armenię.

Pierwszy mecz właśnie z Armenią, był ciężkim sprawdzianem, w którym nasi przedświąteczni rywale uratowali remis w ostatniej minucie. To dobra przestroga i dla nas, bowiem Armenia to nasz rywal w eliminacjach do Mundialu 2018.

Polityka na boisku

Kolejne spotkanie rozgrywano w Belgradzie i przeszło do historii jako walka głównie polityczna. Przeciwnikiem była Albania opromieniona sensacyjnym zwycięstwem nad Portugalią 1:0 po bramce Bekima Balaja - znanego i w Polsce, z gry w Jagiellonii Białystok. Mecz Serbia - Albania zakończył się wielkim skandalem rozpoczętym od umieszczenia na płycie boiska flagi Kosowa. Prowokacja polityczna wobec tysięcy patriotycznie nastawionych Serbów na trybunach, którzy uważają Kosowo za część swojego kraju, okazała się skuteczna. Organizatorzy nie byli wstanie zapanować nad tłumem wściekłych kibiców, w efekcie obie drużyny musiały uciekać z murawy i chronić się w szatni. Po pewnych wahaniach, władze sportowe w tym Najwyższy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie, uznały winnym organizatora meczu i przyznały walkower 3:0 dla Albanii, a Serbii postanowiono dodatkowo odjąć trzy punkty. Werdykt taki wzbudza uzasadnione kontrowersje, bowiem incydent podczas meczu wywołany został przy użyciu zdalnie sterowanego, małego drona, do którego podczepiona została prowokacyjna flaga. Trybunał Arbitrażowy obwinił Serbów, ale nie wskazał w jaki sposób organizator meczu może skutecznie zabezpieczyć się przed lotami dronów, które mogą być sterowane z dużej odległości od stadionu. Wydaje się, że takie zabezpieczenia nie istnieją na odkrytych obiektach.
Smaczku sportowego dodaje fakt, że w rewanżu za to spotkanie, Serbowie pokonali Albańczyków na ich boisku 2:0. A wcześniej zwyciężyli u siebie Armenię w takim samym stosunku.

Te zwycięstwa nie były w stanie pomóc drużynie, bowiem cztery kluczowe mecze, z silnymi rywalami w grupie, Danią i Portugalią, zostały przegrane.
Eliminacje do Euro 2016 w roli selekcjonera Serbów rozpoczynał Holender Dick Advocaat. Zrezygnował jednak w listopadzie 2014, po porażce 1:3 z Danią w Belgradzie, która praktycznie eliminowała jego drużynę z walki o awans. Na stanowisku zastąpił go Radovan Curcić, który pracuje do dziś.


Arkadiusz Milik - czy postraszy Serbów i Finów? (fot. Paweł Śrutwa)

Mecze Serbii w eliminacjach do Euro 2016:
Armenia - Serbia 1:1 (Zoran Tosić 90)
Serbia - Albania 0:3 (vo)
Serbia - Dania 1:3 (Zoran Tosić 4)
Portugalia - Serbia 2:1 (Nemanja Matić 61)
Dania - Serbia 2:0
Serbia - Armenia 2:0 (Lewon Hajrapetian 22-samob., Adem Ljajić 53)
Albania - Serbia 0:2 (Aleksandar Kolarov 90+1, Adem Ljajić 90+4)
Serbia - Portugalia 1:2 (Zoran Tosić 65)

Tabela końcowy grupy I w eliminacjach do Euro 2016:
1. Portugalia 21 pkt, 11-5 bramki, 7-0-1
2. Albania 14 pkt, 10-5 bramki, 4-2-2
3. Dania 12 pkt, 8-5 bramki, 3-3-2
4. Serbia 4 pkt, 8-13 bramki, 2-1-5
5. Armenia 2 pkt, 5-14 bramki, 0-2-6
awans bezpośredni: Portugalia i Albania
udział w barażach: Dania, przegrała baraże ze Szwecją

Ostatni mecz drużyna Serbii zagrała w listopadzie 2015 z Czechami, przegrywając 1;4, a honorową bramkę zdobył Petar Skuletić, na codzień gracz Lokomotiwu Moskwa.

Pod wieloma nazwami

Z reprezentacją Polski Serbowie zagrali poprzednio 2 czerwca 2010 za kadencji Franciszka Smudy. Było to spotkanie towarzyskie, a w naszym składzie, który poniżej przypominamy, znalazło się mnóstwo obecnych reprezentantów: Łukasz Fabiański - Tomasz Jodłowiec (Łukasz Piszczek), Grzegorz Wojtkowiak, Kamil Glik, Maciej Sadlok - Jakub Błaszczykowski (Adam Matuszczyk), Dariusz Dudka, Adrian Mierzejewski, Sławomir Peszko (Maciej Rybus) - Robert Lewandowski (Artur Sobiech), Dawid Nowak (Mateusz Cetnarski).

Polsko - serbski bilans meczów międzypaństwowych jest nieco skomplikowany. Od czasów używania powszechnie nazwy Serbia graliśmy z tym rywalem cztery razy notując trzy remisy i jedno zwycięstwo. Dwie z tych remisowych gier przypadły na eliminacje do Euro 2008. W okresie gdy obowiązywała nazwa Serbia i Czarnogóra, w dwóch meczach odnieśliśmy dwa zwycięstwa. W zamierzchłej historii futbolu (1922-1923), gdy oficjalną nazwą rywali było Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców, wygraliśmy jeden mecz, a w drugim zwyciężyli królewscy. Najdłużej utrzymującą się nazwą pozostawała Jugosławia (kraj południowych Słowian). Na siedemnaście rozegranych w tym czasie spotkań, pięć zakończyło się zwycięstwem biało-czerwonych, osiem porażkami, a czterokrotnie padł remis.
Zwycięstwo w dwumeczu nad Jugosławią (4:0 u siebie i 0:1 na wyjeździe) umożliwiło pierwszy start reprezentacji Polski w mistrzostwach świata, we Francji w roku 1938. Wiele lat później, drużyna Kazimierza Górskiego podczas szczęśliwego Mundialu 1974, w bardzo ważnym meczu II rundy turnieju, zwyciężyła naszych braci Słowian 2:1.
Łączny bilans gier jest bardzo wyrównany. Na 25 meczów każda ze stron wygrała po dziewięć razy, a siedmiokrotnie padł remis. Stosunek bramek wynosi 54-50 na korzyść Serbów.

W eliminacjach do mundialu w Rosji, Serbia losowana była z koszyka trzeciego, razem z Polską. Jej rywalami grupowymi będą: Walia, Austria, Irlandia, Mołdawia i Gruzja.