Brytyjski naukowiec stworzył apokaliptyczny przewodnik, zawierający podstawowe informacje na temat przedmiotów, które powinniśmy mieć przy sobie w obliczu wielkiego zagrożenia. Doktor Dartnell opisuje umiejętności, jakie dobrze byłoby opanować na wypadek kataklizmu. Stworzył poradnik po tym, gdy przekonał się, jak mało wiemy na ten temat.
Większość z nas w momencie nadchodzącego zagrożenia zabrałaby ze sobą jedzenie, lekarstwa i telefon komórkowy. Te trzy rzeczy ludzie chwytają uciekając z domu. Tylko nieliczni widzą sens włożenia do torby zapałek lub zwykłej butelki, którą można użyć do uzdatniania wody pitnej. Doktor Dartnell uważa, że zapałki, butelka na wodę, mały nóż, sznurek i jedzenie powinny się znaleźć na głównej pozycji tej listy. Pięć najważniejszych rzeczy pomoże nam rozpalić ognisko, zrobić elektryczność czy mydło.
Kiedy nastanie kataklizm powinniśmy zmierzać na plażę lub do supermarketu. Przeciętny supermarket jest wstanie utrzymać przy życiu jedną osobę przez 55 lat. Z kolei plaża oferuje piasek czy muszle, które mogą służyć do wytworzenia wielu przydatnych narzędzi. Doktor Lewis Dartnell wylicza umiejętności warte opanowania na wypadek katastrofy. Wśród ośmiu podstawowych znajdziemy: zdolność wytwarzania narzędzi, pozyskiwania pokarmu, wytwarzania związków chemicznych, udzielania pierwszej pomocy, uprawiania roślin czy hodowli zwierząt. Niestety bardzo mały procent ludzi może pochwalić się takimi umiejętnościami.
„Ludzki instynkt przetrwania jest bardzo silny, ale bez konkretnych zdolności z nauki, techniki, podstaw inżynierii i matematyki, możemy sobie zupełnie nie poradzić i nie potrafić odbudować społeczeństwa po katastrofie” – mówi Dartnell.
Sylwia Milan, Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.